Królewscy ogrywają mistrza Francji!

Real Madryt pokonał dziś w Göteborgu PSG 1:0. Królewscy zaliczają tym samym drugą wygraną podczas pretemporady. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 23. minucie Karim Benzema. Obie drużyny potraktowały mecz dość poważnie wystawiając niemal najsilniejsze składy. Trybuny były wypełnione prawie do ostatniego miejsca.

Początek meczu przebiegał w dość leniwym tempie. Z czasem jednak oba zespoły nabierały wiatru w żagle. W 22. minucie idealną okazję zmarnował Ezequiel Lavezzi. Argentyńczyk po dośrodkowaniu z lewej strony z bardzo bliskiej odległości nie trafił nawet w światło bramki. Los obszedł się z byłym graczem Napoli dość brutalnie, ponieważ już minutę później Królewscy objęli prowadzenie. Po kontrze, Mesut Özil zagrał z prawej strony piłkę wzdłuż linii pola karnego do Benzemy, a Francuz precyzyjnym strzałem w długi róg bramki pokonał Sirgiu.

Po golu zawodnicy obu zespołów nieco przyspieszyli. Żadna ze stron nie potrafiła jednak stworzyć sobie dobrej okazji. Dopiero w 39 minucie kolejną stuprocentową szansę zmarnował Lavezzi. Argentyńczyk otrzymał podanie od Ibrahimovicia na czwarty metr, jednak znów popisał się zagraniem wyjętym żywcem wprost z polskiej Ekstraklasy. Do przerwy rezultat nie uległ zmianie.

Blancos rozpoczęli drugą połowę z animuszem. W 54. minucie Ronaldo był bardzo bliski podwyższenia prowadzenia uderzeniem głową, jednak znakomitą interwencją wykazał się Sirgiu. Już dwie minuty później Portugalczyk miał jeszcze jedną dobrą okazję, jednak jego strzał z prawej strony pola karnego po raz kolejny obronił bramkarz PSG. Paryżanie po przerwie kompletnie nie mieli pomysłu na grę. Królewscy bez większych problemów odpierali ataki mistrza Francji. Real, oprócz wspomnianych okazji CR7, również nie kwapił się do szaleńczych ataków. W doliczonym czasie Cristiano próbował jeszcze podwyższyć prowadzenie strzałem z rzutu wolnego, jednak i tym razem Sirgiu spisał się bez zarzutu.

Real Madryt nie zagrał dziś wielkiego meczu, jednak zwycięstwo z bardzo dobrym rywalem, który, podobnie jak my, wystawił niemal najlepszy skład, zawsze powinno cieszyć. U Królewskich widać jeszcze sporo niedociągnięć, jednak musimy pamiętać, że drużyna Ancelottiego trenuje dopiero od dwóch tygodni. Wydaje się, że nasza forma stopniowo idzie w górę. Miejmy nadzieję, że do pierwszego meczu o punkty Merengues przystąpią w optymalnej dyspozycji.

Real Madryt 1:0 PSG
1:0 Benzema 23'

Składy:
PSG: Sirigu; Jallet (Van der Wiel, 73'), Sakho (Tiago Silva, 62'), Álex, Maxwell; Motta, Matuidi (Verratti, 62'), Lucas Moura (Coman, 73'), Pastore; Lavezzi (Ongenda, 62'), Ibrahimović
Real Madryt:Diego López; Carvajal, Pepe, Nacho, Coentrão; Modrić (Casemiro, 45'), Khedira (Morata, 77'), Özil, Isco (Di María, 45'); Cristiano, Benzema (Kaká, 67')