Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Hiszpania w finale Pucharu Konfederacji

Hiszpania – Włochy 0:0 (k. 7:6)

Po emocjonującym meczu, ale stojącym na niezbyt wysokim poziomie, Hiszpania pokonała Włochy w rzutach karnych i awansowała do finału Pucharu Konfederacji. W barwach La Furia Roja po 120 minut rozegrali Sergio Ramos, Álvaro Arbeloa i Iker Casillas, który przez użytkowników fifa.com został uznany najlepszym zawodnikiem meczu.

W pierwszej połowie Włosi nastawili się na przeszkadzanie Hiszpanom, ale to nie oznaczało, że zamknęli się na własnej połowie i nastawili się wyłącznie na defensywę. To właśnie w tej części meczu kilka razy zmuszali Casillasa do interwencji, a gdyby Christian Maggio popisał się chociaż umiarkowanym zmysłem strzeleckim, Włosi w pierwszej połowie objęliby prowadzenie. Niezłe zawody po przeciwnej stronie boiska rozgrywał także Gianluigi Buffon, który bez zarzutu radził sobie ze strzałami Hiszpanów. Mimo wszystko spotkanie zawiodło wielu kibiców, którzy oczekiwali ofensywnej gry, a trudno wyróżnić zdecydowanie jakiegoś zawodnika z ofensywnych formacji jednej lub drugiej drużyny. Wystarczy napisać, że najlepsze okazje dla Hiszpanów miał Gerard Piqué, a równie często co pomocnicy i napastnicy mistrzów świata w polu karnym Włochów był Sergio Ramos.

90 minut gry nie przyniosło rozstrzygnięcia. W dogrywce obie drużyny podkręciły tempo, a Giaccherini i Xavi trafiali w słupek. Wejście Jesúsa Navasa, Juana Maty i Javiego Martíneza nieco napędziło Hiszpanów, którzy w dogrywce rzeczywiście nie myśleli jedynie o utrzymaniu bezbramkowego rezultatu. W ciągu dodatkowych 30 minut nie potrafili jednak pokonać Buffona, a o rozstrzygnięciu musiały zdecydować rzuty karne. W nich nie mylili się Xavi, Iniesta, Piqué, Ramos, Mata i Busquets po stronie Hiszpanów, a także Cadreva, Aquilani, De Rossi, Giovinco, Pirlo i Montolivo pokonali Casillasa z jedenastu metrów. Presji nie wytrzymał Leonardo Bonucci, który posłał piłkę w kosmos, a Jesús Navas skończył mecz celnym strzałem z jedenastu metrów. Iker Casillas nie obronił rzutu karnego, ale w Hiszpanii i tak został bohaterem.

Hiszpania – Włochy 0:0 (k. 7:6)

Hiszpania: Casillas; Arbeloa, Piqué, Ramos, Jordi Alba; Busquets, Iniesta, Xavi; Pedro (79' Mata), Silva (53' Navas) i Torres (94' Javi Martínez).
Włochy: Buffon; Maggio, Barzagli (46' Montolivo), Bonucci, Chiellini; Giaccherini, De Rossi, Pirlo, Marchisio (80' Aquilani), Candreva; Gilardino (90' Giovinco).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!