Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Karanka: Myślimy tylko o jutrze

Konferencja trenera

Jak ważny jest jutrzejszy mecz ze względu na jedenastkę i na ryzyko wystawiania zawodników, patrząc na to, że gracie we wtorek z Borussią?
We wtorek mamy rewanż, ale waga jutrzejszego meczu jest maksymalna, bo gramy o drugie miejsce, bo gramy z rywalem z miasta i jedenastka, która wybiegnie, będzie chciała wygrać za wszelką cenę. Szatnia i trenerzy są skupieni tylko na jutrzejszym starciu, a nie na wtorku.

Jutrzejszy mecz jest ważny, ale kibice skupiają się głównie na wtorku. Jak czuje się po środzie drużyna? Naprawdę wierzy w remontadę?
Mogę ci powiedzieć, co dzieje się w szatni sztabu szkoleniowego i co tam się myśli. Już przeanalizowaliśmy mecz ze środy, widzieliśmy błędy, co trzeba poprawić, po spotkaniu mówił o nim także trener. Teraz myślimy tylko o jutrze.

Jak czuje się Cristiano i czy zobaczymy go na Calderón?
Jutro nie. Ostatnio przed meczem miał mały problem fizyczny i dzisiaj nie trenował, a jutro nie znajdzie się w kadrze. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja.

Czy jeśli Real nie dojdzie do finału Ligi Mistrzów, to, niezależnie od Pucharu Króla, sezon będzie porażką?
Myślę, że trener mówił o tym na konferencjach wiele razy. Powtórzę jego słowa. Kiedy przychodziliśmy, drużyna nie była nawet w pierwszym koszyku, teraz jest trzy lata z rzędu w półfinale, co jest wielką radością dla kibiców i dodatkiem ekonomicznym dla klubu. Teraz jednak liczy się tylko jutro i zobaczymy co będzie dalej.

Co z pozostałymi kontuzjowanymi poza Cristiano?
Marcelo ma długą kontuzję, a Arbeloa ciągle nie trenuje z zespołem. Oczekujemy na jego powrót. Pozostali są w dobrym stanie i jutro wystawimy jedenastkę, która będzie najlepsza do wygrania meczu.

Chcę zapytać o incydenty z lotniska. Gracze i trenerzy byli obrażani przez małą grupę. To chyba nie jest w tym momencie najlepsze?
Zawsze prosimy o wsparcie kibiców na Bernabéu, ale nie możemy też udawać, że nie wiemy co zrobili kibice przy okazji meczu z Borussią, że stracili dzień pracy, wydali pieniądze na podróż... Rozumiemy to i mają prawo do wygłaszania opinii, a obelgi dla gracza czy trenera to obelgi dla wszystkich. Mają do tego prawo i jasne jest, że nie będzie oklasków po takim spotkaniu, jak to środowe.

[oficjalna strona] Atlético przegrało tylko 2 z 24 meczów u siebie w tym sezonie. Co trzeba zrobić, żeby tam wygrać?
Oni nie wygrali derbów od lat, ale musimy być przygotowani na 120%. Trzeba grać intensywnie, jak oni. Mają dobry rok u siebie, praktycznie perfekcyjny. Do tego jak mówiłem, gramy z nimi o drugie miejsce, to derby miasta, wszyscy chcą wygrać, a oni nie dokonali tego od dłuższego czasu. Trzeba wyjść z maksymalną intensywnością.

Będzie wiele zmian ze względu na rewanż? Czy to może być szansa dla Ikera Casillasa?
W ostatnim meczu było widać, co wszyscy przyznawaliście, że najlepiej zagrał Diego López. Jednak jak mówiłem, zobaczymy jutro, bo są zmęczeni i poobijani zawodnicy.

Czy przewidujecie w poniedziałek otwarty trening dla kibiców, żeby mogli wesprzeć graczy przed rewanżem? Myślicie o takiej opcji?
Jak mówiłem, myślimy tylko o jutrze.

Czy napiętnujecie incydenty z lotniska w jakimś oficjalnym komentarzu?
Ja powiedziałem coś zupełnie odwrotnego. Człowiek rozumie stan ludzi po takim laniu, jakie dostaliśmy, przy tej nadziei, jaki była. Wiadomo, że nikt nie lubi takiej frustracji, ale trzeba to uszanować. Kiedy prosisz o wsparcie, kiedy sprawy idą po twojej myśli, to musisz też zrozumieć to, być w tym profesjonalistą. My jesteśmy w tym od wielu lat i to rozumiemy. Marzymy, żeby to szybko się zmieniło, a ludzie pokazali, że są z drużyną.

Po meczu Pepe powiedział, że myśleliście, że będzie łatwiej. Podeszliście do tego starcia z za dużą pewnością siebie?
Wśród trenerów nie. Trenerzy nadali temu półfinałowi odpowiednią wagę i skupili się na nim, jak reszcie spotkań.

Co dokładnie dolega Cristiano i czy zdąży na wtorek?
Ma problem mięśniowy i czekamy na poprawę. Mamy nadzieję, że w niedzielę czy poniedziałek będzie trenować, ale dzisiaj nie pracował. Wierzymy, że będzie mógł zagrać.

Czy przed derbami zauważyliście w drużynie dołek?
Gracze, kiedy tutaj są, znają poziom wymagań, wiedzą, że na dobre i na złe, zmienia się on co trzy dni. Trzeba być silnym fizycznie na taką ilość meczów i silnym psychicznie, żeby przetrwać takie chwile. Jesteśmy przekonani, że drużyna w ważnych meczach będzie na odpowiednim poziomie.

[oficjalna telewizja] Jakiego meczu jutro oczekujecie?
Zagramy na ich boisku, przy ich kibicach i ich wielkich chęciach na wygranie w końcu z odwiecznym rywalem. Musimy wyjść z odpowiednią mentalnością, nastawieni na wygraną i na odskoczenie bezpośredniemu rywalowi.

Ciężko jest zmotywować zawodników na jutrzejsze spotkanie?
Najlepszym sposobem na pokazanie się we wtorek jest wygrana i wyjście z tego słabego momentu. Zawsze najlepszą formą motywacji jest wygrana w ostatnim spotkaniu, żeby jak najlepiej podejść do następnego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!