Awans jeszcze nie teraz
Koszykarze przegrali z Unicają (74:77)
Podczas ostatnich euroligowych pojedynków Real Madryt przypominał biegacza, który się potknął. Stracił równowagę i w niezdarny sposób próbował ją przywrócić. Nie zaliczył jednak upadku, wciąż mknął do przodu. Królewscy notowali zwycięstwo za zwycięstwem, aż wreszcie się przewrócili. Serię meczów bez porażki przerwała Unicaja (74:77).
Tradycyjnie już to rywal madryckiej drużyny rozpoczął spotkanie lepiej. Unicaja wyszła na prowadzenie i nie dopuszczała gospodarzy do głosu przez dłuższy czas. Dopiero nieco ponad minutę przed końcem pierwszej kwarty koszykarze Realu Madryt dobrali się do prowadzenia. Zaczęli grać nie tylko skutecznie, ale i efektownie. Alley oopy do Marcusa Slaughtera, szybkie wymiany podań, jeszcze szybsze kontrataki, dużo ruchu bez piłki. Gra bardzo przyjemna dla oka.
Przewaga sięgała dwunastu punktów (30:18), jednakże nie zrobiło to specjalnego wrażenia na gościach. Unicaja wyczekiwała idealnego momentu na wykorzystanie słabszej dyspozycji w obronie miejscowych i znalazła takowy tuż po przerwie. Zupełnie zdominowała wówczas wydarzenia na parkiecie i zdobyła piętnaście punktów, przy ledwie dwóch rywali (42:47). Choć Los Blancos świetnie dzielili się piłką i zyskiwali dzięki temu dużo czystych pozycji, nie trafiali. Minuty mijały, a oni wciąż pozostawali z tymi skromnymi dwoma punktami.
Ofensywę uratowały trafienia Jaycee'ego Carrolla i Nikoli Miroticia, lecz na niestabilną defensywę lekarstwa nie było. Chorwacki duet, w składzie Krunoslav Simon i Luka Zorić, wręcz wyśmiewał madryckie krycie. Obaj zdobyli w sumie trzydzieści dziewięć punktów, w kluczowej kwarcie wyprowadzając zespół na jedenaście punktów przewagi (55:66). Real Madryt wymusił kilka strat wysokim pressingiem, ale nie potrafił upilnować bardzo istotnych rzutów w samej końcówce.
Świętowanie awansu do ćwierćfinału przełożone o kolejny tydzień.
74 – Real Madryt (21+19+13+21): Rodríguez (17), Llull (9), Suárez (3), Hettsheimeir (6), Begić (4) – Draper (-), Reyes (6), Mirotić (12), Carroll (10), Slaughter (7).
77 – Unicaja (15+17+28+17): Calloway (9), Simon (18), Urtasun (4), Zorić (21), Vázquez (10) – Williams (3), Lima (2), Panko (3), Vidal (-), Perović (7), Dragić (-).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze