Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Mourinho: Jeśli przegramy, nie będę płakać

Zapis konferencji

Jak czuje się Cristiano przy okazji powrotu do Manchesteru? Czy mogą wpłynąć na niego pozdrowienia, które tutaj dostaje, jak te słowa Fergusona o maczecie i karabinie?
Wydaje mi się, że Cristiano czuje się dobrze i mam nadzieję, że jutro też tak będzie. Wolałbym od pochwał jakieś mniej miłe rzeczy, ale Ferguson zna go bardzo dobrze i jest uczciwy w swoim sposobie mówienia o nim. Na pewno będzie mieć fantastyczne przyjęcie, bardziej niż zasłużone. Byłem tutaj, w Anglii, w czasie jego najlepszych lat w Premier i wiem, że przyjęcie, które może otrzymać, jest bardziej niż zasłużone.

Oczekuje pan tak defensywnego Manchesteru, jak na Bernabéu?
Oczekuję, że Manchester będzie bardzo defensywny, kiedy Real będzie mieć piłkę i dosyć ofensywny, kiedy oni będą mieć piłkę. My zagramy tak samo, chociaż przegrywamy w dwumeczu. Musimy bronić dużo i dobrze, kiedy Manchester będzie przy piłce, bo są silni w akcjach ofensywnych. Kiedy my będziemy mieć futbolówkę, to spróbujemy im zagrozić.

Najpierw z Barceloną zagrał Higuaín, potem Benzema. Który napastnik jest w lepszej formie i jak czują się wszyscy zawodnicy?
Wszyscy, którzy są tutaj, poza Casillasem, czują się dobrze i są przygotowani do gry.

Drużyna po wygranych z Barceloną ma większą pewność siebie niż kiedykolwiek wcześniej?
Wygraliśmy dwa razy z poważnym rywalem, ale jeśli to byłyby dwie porażki, to mentalność drużyny byłaby taka sama. To trzy różne rozgrywki. To Liga Mistrzów, jesteśmy w finale Pucharu Króla po wyrzuceniu Barcelony, a w Lidze, która jest przegrana, osiągnęliśmy pozytywne zwycięstwo. Moment jest dobry, ale nie sądzę, że te mecze będą miały jakiś duży wpływ na jutrzejsze starcie. Po prostu emocje są silne i chcemy wygrać.

Czy zagrożenie zawieszenia Ramosa i Alonso wpłynie na waszą grę?
To żaden problem. Jeśli awansujemy, a oni nie zagrają w ćwierćfinale z powodu zawieszenia, perfekcyjnie. Jeśli nie dostaną kartek, a odpadniemy, katastrofa. Lepiej awansować i zagrać bez nich niż nie dostać kary i odpaść.

José, gratuluję skończenia 50 lat [śmiech Mourinho i sali] Wyobrażasz sobie pracę w wieku 71 lat, jak Sir Alex?
Tak, wyobrażam. Sądzę, że to typ pracy, gdzie im jesteś starszy, tym jesteś lepszy. Doświadczenie czyni cię lepszym i wyobrażam sobie, że przy zdrowiu od Boga będę mógł dojść do takiego wieku. Sir Alex jest wyjątkowy, nie ma drugiego takiego. Nie mam więcej słów do dodania do tego, co wszyscy o nim wiedzą i mówią. A. i dzięki za przypomnienie, że mam już 50 lat [śmiech].

Wygrywał pan wiele razy z Fergusonem. Czy to będzie miało wpływ na jutro?
Grałem wiele razy z Fergusonem. Ostatni raz przegrałem tutaj z Interem. Nie wiem ile razy grałem na Old Trafford, z 10-12, z United mierzyłem się z 20 razy. Wygrywałem, remisowałem i przegrywałem, ale takie rekordy nie za bardzo mnie interesują, na dzisiaj interesuje mnie to, że jutro może wydarzyć się wszystko. Ktoś musi wygrać, a ktoś przegrać.

Widzi pan Pepe w jego najlepszej formie?
Myślę, że tak. W ostatnim meczu zagrał z wielką jakością, zarówno fizycznie, jak i taktycznie pokazał mi, że jest na maksymalnym poziomie swoich warunków.

Obie drużyny podchodzą do meczu w dobrym momencie. Co przechyli szalę na korzyść Realu?
Nie mam pojęcia [śmiech sali]. Naprawdę. Sądzę, że masz rację w tym, iż obie drużyny są w dobrym momencie, oni w najlepszym w sezonie, my także. To pytanie za milion dolarów: co stworzy różnicę? Nikt tego nie wie i dlatego jutro to będzie mecz, który zatrzyma świat. To zwykły dwumecz w fazie pucharowej, ale wydaje się finałem.

Według pana, co najbardziej imponuje takim zawodnikom? Rywale, stadion, atmosfera, to, co jest w grze?
Myślę, że wszyscy są przygotowani, ci ludzie są dojrzali. Nawet dzieci bardzo dojrzały, można to było zobaczyć na przykład u Moraty, który zagrał w Klasyku bez żadnego problemu. Kiedy Manchester przyjechał na Bernabéu, piłkarze bez wielkiego międzynarodowego doświadczenia, jak Jones czy De Gea, zagrali dobry mecz. Sadzę, że wszyscy mają dojrzałość na takie spotkanie.

Dziewięć lat temu awansował pan tutaj z Porto, kiedy praktycznie nikt nie wiedział kim pan jest. Resztę historii znają wszyscy. Czy ten jutrzejszy mecz znaczy tyle, ile tamten?
Ten mecz znaczy tyle samo, ale przeżywam go w inny sposób. Emocje są inne. Wygrana czy porażka są takie same, ale przygotowanie jest kompletnie inne. Wtedy to był mój pierwszy sezon w Europie, teraz kontroluję emocje w inny sposób. Jeśli przegramy, nie będę płakać, a jeśli wygramy, to nie pobiegnę przy bandzie 100 metrów z radości [uśmiech i śmiech sali]. Jeśli przegramy, postaramy się zasnąć w samolocie, a jeśli wygramy, będziemy się cieszyć, ale na końcu wszystko jest podobne.

W Anglii jesteśmy smutni z powodu problemów angielskich zespołów w Lidze Mistrzów, już straciliśmy dwie ekipy... To zły sygnał dla Premier League?
Myślę, że angielski futbol jest, jaki jest. Jeśli rozmawiamy o hiszpańskiej piłce, to wszyscy wiedzą, że dominowała ona na poziomie klubowym i reprezentacyjnym, ale po pierwszych meczach 1/8 finału ma problemy w Lidze Mistrzów. Jeśli cztery hiszpańskie drużyny zostaną wyeliminowane, to nie chcę mówić o zranieniu hiszpańskiej piłki. City i Chelsea przegrały w fazie grupowej, bo miały bardzo silnych rywali. Taki jest futbol, niezależny od wyników, które czasami nie oddają rzeczywistości. Futbol hiszpański to futbol hiszpański, a angielski to angielski.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!