Espanyol - Real 2:4!
Real wygrał w Katalonii po raz drugi w tym sezonie i pozostaje na fotelu lidera.
Real wygrał z Espanyolem 4:2, mimo, że do przerwy grał średnio i remisował 1:1. Festiwal strzelecki na Montjuic zaczął Ronaldo, strzelając w 26. minucie gola z karnego. Raul upadł, podobnie jak tydzień temu w meczu z Valencią, w polu karnym. tym razem nie może być mowy o błędzie sędziego, Lopo sfaulował, a Lemmens pomógł unieszkodliwić Raula. Niestety w 31. minucie sędzia podyktował jedenastkę dla gospodarzy. De La Penię faulował Iker Casillas, za co otrzymał jeszcze kartkę. W ogóle pierwsza część była "żółta". Arbiter pokazał przez pierwsze 45 minut aż pięć kartek. Tamudo trafił z karnego i było 1:1. Solari jakoś dograł do końca pierwszej połowy, mimo, że już na początku miał problemy z nogą.
Po przerwie Argentyńczyka zastąpił jego rodak, Cambiasso, a za Juanfrana wszedł Figo. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 53. minucie Roberto Carlos strzela gola po dwójkowej akcji z Ronaldo. Po kwadransie było już 3:1. Po serii rzutów rożnych Figo w końcu wrzuca na głowę Raula Bravo, a ten strzela swojego pierwszego gola w lidze. o 20 więcej ma Ronaldo, który dwie minuty po bramce kolegi strzela ponownie. Tym razem kapitalną akcję przeprowadza Cambiasso, mijając Lemmensa, podając do Jumanjiego. Naszej szpicy nie pozostaje nic innego jak posłać piłkę do siatki. Niedługo potem kontuzji doznaje też Helguera, jednak długo namysłał się Queiroz zanim sprowadził go z boiska. W końcu wchodzi Pavon, a niedługo potem pada drugi gol dla Espanyolu. Tym razem zamieszanie w naszym polu karnym wykorzystuje obrońca Lopo. Piłka ląduje w okienku, a do końca wynik się nie zmienia. Świetny mecz Zidane'a, uznanego bohaterem meczu! Raul wydaje się rozkręcać, a Ronaldo znowu się odblokował. Real po raz drugi wyjeżdża z tarczą z Katalonii. Warto powiedzieć, że w meczu, który już się skończył, pomiędzy Valencią, a Barceloną na Mestalla padł sensacyjny wynik. Katalończycy wygrali z gospodarzami 1:0! To daje nam już 5 punktów przewagi nad wiceliderem. Hala Madrid!
Zapraszam do obejrzenia relacji live, a także sprawozdania z meczu, które napisał dla Was Hugo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze