Advertisement
Menu
/ Marca

Królewscy pracują nad rewanżami

<i>Marca</i> o treningu

W Valdebebas oddycha się już atmosferą finałów. Real Madryt w najbliższych dniach gra o sezon i napięcie czuć nawet na boiskach. Marca informuje, że Mourinho poświęca więcej czasu niż zwykle na treningi i jest dużo bliżej zawodników na zajęciach, a brak czasu na pracę nie będzie mógł zostać użyty jako wymówka. Wczoraj zawodnicy wrócili do treningów po 48 godzinach przerwy. Z zespołem nie pracowali jedynie Casillas, Xabi i Benzema.

Dziennik twierdzi, że trenerzy skupili się na dopracowywaniu pressingu i wyjścia do kontrataków. Gracze mieli za zadanie jak najszybciej odbierać piłkę i przenieść akcję w pole karne rywali używając jak najmniejszej ilości podań. To na pewno będzie taktyka na Barcelonę, która będzie wierna swoim ideałom i od pierwszej minuty będzie atakować. Real odpowie tym, co potrafi najlepiej: odbiór, wyjście na szybkości i uderzenie. Dlatego wczoraj Mou skupiał się tak bardzo na intensywności pressingu. Marca twierdzi, że Portugalczyk był bardzo aktywny i kilka razy przerywał dane ćwiczenie, żeby korygować ustawienie i zalecenia. Poza tym szkoleniowiec wymagał skutecznego kończenia akcji. Na Camp Nou i Old Trafford Królewscy muszą zdobyć bramki, jeśli myślą o przejściu swoich rywali.

W drugiej części zajęć zawodnicy rozegrali mecz 11 na 11. Drużynę bez kamizelek stworzyli López, Arbeloa, Pepe, Carvalho, Marcelo, Modrić, Essien, Callejón, Kaká, Burgui i Higuaín. Z kolei w kamizelkach biegali Adán, Nacho, Varane, Ramos, Coentrão, Khedira, Albiol, Di María, Özil, Cristiano oraz Morata. Raczej jasne pozostaje, że nie zobaczymy żadnego z takich zestawień w najważniejszych meczach, ale na przykład można z tego treningu odczytać to, że Mourinho postawi prawdopodobnie na atak Di María-Özil-Cristiano-napastnik. Po spotkaniu niektórzy gracze ćwiczyli karne. Marca twierdzi, że ten element dopracowywali Cristiano, Özil, Khedira, Marcelo, Varane, Arbeloa, Coentrão i Essien. W poprzednim tygodniu na jedenastkach skupiał się również Ramos. Przy wynikach 1:1 nietrudno wyobrazić sobie, że któryś z rewanżów może kończyć się serią rzutów karnych.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!