Advertisement
Menu
/ as.com

Florentino chce Isco i Carvajala

Celem hiszpanizacja składu

Jest obietnica, której Florentino nie spełnił, odkąd w 2009 roku ponownie zasiadł za sterami Realu Madryt. Chodzi o hiszpanizację składu. Oczywiście prawdą jest, że w pierwszym roku prezes sprowadził do Madrytu Arbeloę, Albiola, Xabiego czy Granero, a dwanaście miesięcy później Canalesa czy Pedro Leóna, ale trzech ostatnich już w klubie już nie ma, a skład wzmocnili Callejón i Diego López. To niewiele, skoro po drodze Królewscy wspierali się takimi piłkarzami jak Altıntop, Şahin, Adebayor, Modrić czy Essien. Florentino szykuje atak z zaskoczenia. Biorąc pod uwagę odejście Mourinho, do stolicy mieliby trafić Isco i Carvajal. Piłkarz Málagi ma 20 lat i jest tegorocznym laureatem nagrody Golden Boy dla najlepszego gracza Europy w swoim wieku. Prasa nie podaje ewentualnej kwoty transferu. Z drugiej strony powrót Carvajala na pewno będzie kosztował Królewskich 6,5 miliona euro, ponieważ taki jest zapis w kontrakcie piłkarza.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!