Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Przedostatni sprawdzian

Królewscy zagrają z Granadą, odliczanie do 1/8 finału LM trwa

Po serii niezłych spotkań w wykonaniu Realu Madryt, pora na kolejne starcie w La Liga. W ostatnim czasie Królewscy prezentują się bardzo dobrze i wyraźnie widać, że po grudniowej zadyszce ani śladu. W sobotni wieczór na drodze podopiecznych José Mourinho stanie Granada CF, zespół, którego jedynym celem w tym sezonie jest bezpieczne utrzymanie. Na nic więcej nie pozwala bowiem potencjał kadrowy, jak i finansowy, zespołu z Andaluzji.

Jak na razie piłkarze Granady robią co mogą, ale zarządowi najwyraźniej nie wystarcza jedynie 17. miejsce w lidze. Gwoździem do trumny była porażka 0:3 w debrach Andaluzji z Sevillą, dlatego ze stanowiskiem trenera pożegnał się Juan Antonio Anquela, a jego miejsce zajął Lucas Alcaraz, który zresztą urodził się w Grenadzie i tam zaczynał przygodę z trenerką. Przed byłym szkoleniowcem greckiego Arisu trudne zadanie – pierwszy mecz przeciwko tak wielkiemu rywalowi, jakim jest Real Madryt.

Dla Granady to dopiero 19. sezon w najwyższej klasie rozgrywek w Hiszpanii. W poprzednich latach klub przez wiele lat tułał się po niższych ligach, a największy sukces odniósł w latach 70., kiedy to dwukrotnie zajął szóste miejsce. W ciągu tych osiemnastu sezonów, tylko cztery razy udało się Granadzie wygrać na własnym stadionie z Realem Madryt. Miało to miejsce właśnie w latach chwały (1970 i 1972), a także jeszcze w trakcie drugiej wojny światowej. Najczęściej to Królewscy kończyli z kompletem punktów, ale warto podkreślić, że tylko raz udało się wygrać większą różnicą goli niż dwa. Estadio Nuevo Los Cármenes to mimo wszystko trudny teren.

W latach 70. przez dwa sezony w barwach Granady występował Ladislao Mazurkiewicz, reprezentant Urugwaju polskiego pochodzenia. Jego ojciec pochodził z Warszawy, ale po poznaniu Hiszpanki z A Coruńii wyemigrował do Urugwaju. Tam przyszedł na świat Ladislao, który w trakcie piłkarskiej kariery zagrał na trzech mundialach i pięciokrotnie był mistrzem kraju w barwach Peńarolu Montevideo. Zmarł 2 stycznia tego roku.

Do kadry wraca Sergio Ramos, ale z kolei za kartki pauzują Nacho i Mesut Özil. Po raz kolejny poza składem znalazł się Kaká, a wciąż kontuzjowani są Pepe i Iker Casillas. Pod znakiem zapytania stoi obsada bramki Królewskich. Czy Mourinho postawi na Antonio Adána, czy jednak Diego López dobrym występem z Barceloną przekonał do siebie portugalskiego trenera?

Mecz z Granadą jest jednym z tych, w których każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie kompromitacją. Miejmy nadzieję, że zespół Los Blancos podtrzyma dobrą serię i wygra. Do meczu z Manchesterem już mniej niż dwa tygodnie, co dla zawodników oznacza dodatkową motywację w kontekście walki o skład w spotkaniu z Czerwonymi Diabłami. Nic dziwnego, że wszyscy zaczynają żyć pojedynkiem w 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale przed Realem Madryt jeszcze przedostatni sprawdzian.

Początek meczu w sobotę, 2 lutego, na Estadio Nuevo Los Cármenes w Grenadzie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!