Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Callejón: Messi nazwał Karankę „lalką Mou”

Zapis konferencji Hiszpana

Witaj, José. Mamy mecz z Granadą, ale chcę cię zapytać o to, co działo się z Messim, Karanką i Arbeloą [Callejón kiwa głową]. Widziałeś coś? Komentowano coś w szatni na temat słów Messiego do Karanki i potem starcia z Arbeloą na parkingu?
Cóż, to z Aitorem widziałem, bo szedłem za nim. Cóż... może na boisku to normalne, bo jesteśmy w gorących momentach, wszyscy obrażamy, wszyscy mówimy rzeczy, których potem żałujemy, ale kiedy kolega po fachu czeka godzinę, półtorej godziny po meczu, żeby obrazić innego kolegę z jego żoną u boku, to moim zdaniem to trochę przesada. Sądzę, że czasami ci dobrzy nie zawsze są tacy dobrzy, a ci źli nie zawsze są tacy źli.

Rok temu prasa w Barcelonie ostro krytykowała waszego trenera za czekanie na sędziego na parkingu. Teraz jest podobna sytuacja - Messi skierował się na Arbeloę. I znowu prasa o tym szeroko pisze. Czy twoim zdaniem to dobrze, że zajmujemy się takimi incydentami czy raczej za bardzo się na tym skupia uwagę?
Cóż, sądzę, że sytuacja z trenerem jest zupełnie inna. Ja widziałem tylko zdjęcie trenera czekającego niedaleko naszego autokaru. Nie widziałem tam sędziego czy kogokolwiek mówiącego coś do kogoś, tylko trenera niedaleko autokaru i nic więcej.

Chciałbym zapytać o sytuację po meczu w szatni, po świetnym spotkaniu. Trener gratulował wam, oklaskiwał, mówił o dumie, był z was dumny, gratulował wysiłku. Co możesz powiedzieć o tej sytuacji, gdy tyle pisało się o tym rozpadzie w szatni? Jak to widzisz?
Tak, sądzę, że to było ważne. To jasne, że mecz był bardzo dobry, było wiele futbolu. Światowe media pisały o futbolu i wielkim spektaklu, wielkich drużynach. To był dla nas wielki wysiłek, bo oni wyszli na prowadzenie i mecz zaczął nas kosztować więcej. I... ten wysiłek w celu wyrównania i wygrania wyszedł dobrze, mamy otwarty dwumecz i zrobimy maksimum, żeby go wygrać.

Po meczu Xavi Hernández rozmawiał o sędziach [Callejón kiwa energicznie głową], Dani Alves opowiadał o rasistowskich przyśpiewkach na stadionach, ale wymienił tylko Bernabéu. Czy uważacie, że w Barcelonie już przygotowują rewanż i próbują wpłynąć na jego wynik?
Cóż, jeśli chodzi o temat rasizmu... to jedynym klubem, który cierpiał przez rasizm w całej swojej historii, jest Real Madryt. Zawsze jeździmy na trudne tereny i zawsze były momenty, gdzie obrażano zawodników. To niekontrolowany temat. Tak dzieje się w Hiszpanii, tak dzieje się w innych krajach. Uważam, że to trochę żenujące.
A Xavi i sędziowie?
A jeśli chodzi o sędziów, to raz ci dają, raz zabierają. To jasne, że praca sędziego na boisku jest skomplikowana, tyle.

Mówiłeś, że w czasie incydentu w tunelu szedłeś bezpośrednio za trenerem. Czy Messi dosłownie nazwał Karankę "głupkiem" i "lalką Mourinho"?
To z "lalką Mourinho" tak.

[oficjalna strona] Jutro gracie z Granadą, która pokazuje nowe twarze i na ławce, i na boisku.
Tak, bardzo ciężki mecz. Oni dokonali 2-3 bardzo dobrych transferów. Drużyna potrzebuje punktów, musi iść w górę. Jak każdy rywal w meczu z Realem, wyjdą na 100%, będą walczyć o zwycięstwo. A my musimy poprawiać sytuację w Lidze, zdobywać punkty, żeby skracać dystans. Wierzymy w siebie.

[Anton Meana] Chcę zapytać o twojego dobrego kolegę, Antonio Adána. Chcę zapytać jak się czuje, jak go oceniasz i czy byłeś zaskoczony, że w środę nie zagrał od początku?
Ja oceniam go dobrze. Oczywiście, że dla niego to trudna sytuacja, bo każdy bramkarz Realu Madryt ma trudne życie, ten czy tamten. Cóż, jest w dobrej formie, ciężko pracuje i jest odpowiednim bramkarzem na ten klub, więc przy takiej pracy na pewno sprawy mu się ułożą.

[francuski korespondent] Witaj, José. Co sądzisz o Varanie jako graczu i jako człowieku? Czy jego poziom cię zaskakuje? I czy uważasz, że może sprowokować zmianę wśród podstawowej pary stoperów Realu Madryt?
Cóż, wszyscy go widzą. Przy 19 latach ma wszystko. Oczywiście jest młody, musi się rozwijać jako zawodnik, ale to prawda, że jest w świetnej formie, jest dla nas ważny i pokazuje jak dobrym stoperem jest.

Po meczu Karanka powiedział, że Diego López dawał drużynie spokój i że to ważne, żeby bramkarz przekazywał to reszcie. Czy od jego transferu jesteście spokojniejsi, że go kupiono i jest z wami?
Cóż, jesteśmy spokojni, bo to doświadczony bramkarz, zagrał mnóstwo meczów w Lidze, występował też w Europie. Przekazuje ten spokój. Przekazywali go nam też Antonio, Iker czy jakikolwiek bramkarz, który grał. Z Diego to czujemy ze względu na doświadczenie i to, jak wielkim jest bramkarzem.

[korespondent z Katalonii] Mówiłeś o okrzykach rasistowskich i stwierdziłeś, że cierpicie bardzo z tego powodu. Czy zgadzasz się z Danim Alvesem, że w Hiszpanii wojna z rasizmem to wojna przegrana?
Tak, oczywiście, że tak. Jednak jasne jest to, że dzieje się tak nie tylko w Hiszpanii. W innych krajach też to widujemy, jak na przykład w przypadku Boatenga we Włoszech. To temat, który martwi, nikt nie chce takich obelg i każdy chciałby z tym skończyć.

José, czy zaskakuje cię to, że ciągle mówi się o rozpadzie w szatni, gdy na przykład trener wygłasza takie przemowy czy wy pokazujecie takie zaangażowanie, jak w środowym meczu?
Cóż, zawsze będą wychodzić polemiki, zawsze ludzie będą starać mówić, że nie podoba się nam trener, że nie jesteśmy z nim związani... A jest odwrotnie. Uważam, że trener jest najlepszym szkoleniowcem dla tego klubu. Sądzę, że odkąd objął drużynę i odkąd ja jestem tutaj, to zawsze było widać, że go wspieramy, że jesteśmy z nim na maksa... Cóż, informacje o tym, że nie jesteśmy z nim to inna sprawa, ale uważam, że tak nie jest.

Wcześniej mówiłeś o dobrych i złych, przypuszczam, że porównywałeś Messiego i Cristiano...
Tak.
Zobaczyliście drugą twarz Messiego czy może zobaczyliście, że nie jest tak dobry, jak się to sprzedaje?
Nie, chodzi po prostu o to, że są sytuacje, które są przesadą. Jak tłumaczyłem wcześniej, może na boisku przy całej tej podgrzanej atmosferze można coś powiedzieć, ale to zostaje w środku, zostaje na boisku. A sytuacja, którą miał Messi z Arbeloą, jest... No nie mogę tego za bardzo komentować, bo to po prostu przesada.

Witaj, José. W tym ostatnim meczu widzieliśmy wiele twarzy Realu Madryt. Tą z wysokim pressingiem, tą z wyrównaniem do poziomu gry Barcelony, tą z umiejętnością doprowadzenia do remisu i podjęcia próby wygrania meczu. Widzisz ewolucję w meczach z Barceloną w ostatnich latach? Czy masz odczucie, że teraz jesteście równi i może zdarzyć się wszystko?
My widzieliśmy poprawę w stosunku do poprzednich meczów. To jasne, że gra z Barceloną jest bardzo trudna, bo zawsze długo trzymają piłkę i grają bardzo dobrze, ale to prawda, że w ostatnim meczu znowu pokazaliśmy lekką poprawę, że radzimy sobie w ataku, że radzimy sobie ze strzelaniem bramek, widziałem mecze, które wygrywaliśmy i radziliśmy sobie dobrze. Więc postaramy się grać tak dalej, jutro mamy mecz z Granadą, ale w rewanżu postaramy się dać z siebie wszystko.

[korespondent z Katalonii] Wydaje się, że remis na waszym terenie był dobry dla was i zły dla Barcelony. Czy wy też uważacie ten remis za zwycięstwo?
Dla nas remis był bardzo dobry. Dwumecz jest otwarty i jak mówiłem, wierzymy w rewanż na Camp Nou. Jasne, że nie chcieliśmy stracić gola, bo one na wyjazdach liczą się podwójnie, ale cóż, straciliśmy i remis okazał się dobrym wynikiem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!