Advertisement
Menu
/ własne

Atlético jedenaście metrów bliżej finału

Podsumowanie półfinałów Pucharu Króla

Real Madryt 1–1 FC Barcelona
Varane 81’– Cesc 50'
Skrót meczu

O tym meczu piszemy tutaj.

Atlético Madryt 2–1 Sevilla FC
Diego Costa 49' (k.), 71' (k.) – Negredo 56' (k.)
Skrót meczu

Atlético jedenaście metrów bliżej finału. W czwartkowy wieczór na Calderón działo się zaskakująco dużo. Trzy rzuty karne, trzy czerwone kartki, wszystkie bramki po strzałach z jedenastu metrów i wielkie emocje. Niemal cały świat przymknął oko na drugi półfinał Pucharu Króla, ale ani Atlético, ani Sevilla nie zawiodły i stworzyły dobre widowisko. Gospodarze po porażce w Lidze na San Mamés chcieli odzyskać zaufanie rozpieszczanych ostatnio kibiców z Calderón, zaś celem Sevilli było utrzymanie niezłych rezultatów pod wodzą Emery'ego, który już chyba dostatecznie dobrze poznał piłkarzy drużyny z Andaluzji, a jego praca zaczynała powoli przynosić efekty. Atlético bez Falcao strzeliło dwie bramki, dwa razy dzięki rzutom karnym, które na gole pewnie zamienił Diego Costa. Przez kilka minut wydawało się, że Negredo przywrócił nadzieje na grę w finale, ale Diego Costa ukłuł ponownie. Po stronie Atleti trzeba jednak wyróżnić Ardę Turana, który pod nieobecność kolumbijskiego snajpera odgrywa absolutnie kluczową rolę w drużynie Simeone. Niestety obraz meczu nieco przysłoniły błędy obrońców – Spahić, Godín i Fernando Navarro wylecieli z boiska przed czasem, a wszystkie trzy rzuty karne zostały podyktowane przez Ayzę Gámeza za zagrania ręką defensorów obu drużyn. To chyba zbyt duża pomoc dla przeciwników. Sevilla w rewanżu zagra bez dwóch obrońców, którzy wczoraj rozpoczęli mecz w pierwszym składzie i to Atlético pozostaje faworytem dwumeczu. Co ciekawe, wczoraj pierwszy raz od 28 października ubiegłego roku drużyna z Madrytu straciła bramkę u siebie. Ostatni raz jednak nie wygrała u siebie 2 maja i przedłużyła passę o co najmniej kilka dni.

Mecze rewanżowe odbędą się 27 lutego. Dokładny terminarz poznamy wkrótce.

Na zdjęciu Diego Costa, jeden z bohaterów drugiego półfinału Pucharu Króla. Brazylijczyk wreszcie dobrze sobie poradzi pod nieobecność Radamela Falcao, strzelając obie, jakże ważne bramki dla Atlético.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!