Advertisement
Menu
/ ACB.com

Koszykarze rozpoczęli od wygranej

Real Madryt pokonał Unicaję (79:64)

Przez ostatnie osiem lat, z tylko jednym wyjątkiem, zdobywca Superpucharu Hiszpanii rozpoczynał sezon ligowy od zwycięstwa. Real Madryt podporządkował się trendowi, pokonując na własnym parkiecie Unicaję (79:64).

Zanim madrycka ekipa złapała rytm, sytuację na tablicy wyników musiał ratować Rudy Fernández. Jego koledzy słabo radzili sobie szczególnie pod własnym koszem, gdzie panował Luka Zorić, zbierający i punktujący za całą swoją drużynę. Na prowadzenie miejscowych wyprowadził Felipe Reyes, celny rzutem zza obwodu.

Druga kwarta jest dla Pabla Lasa przede wszystkim okazją do wysłania na odpoczynek zawodników kluczowych, spędzających na parkiecie najwięcej minut. Dobra dyspozycja rzutowa gości uniemożliwiła trenerowi tradycyjną rotację, zmuszając do dość szybkiego powrotu na boisko Rudy'ego i Nikoli Miroticia. Czarnogórzec w sześć minut zyskał sześć punktów.

Graczom Realu Madryt bardzo trudno było odskoczyć od rywala. Udało się to dopiero po przerwie, kiedy zaczęli zdecydowanie lepiej bronić. Szczelna defensywa, w połączeniu z celnością, dała największą dotychczas przewagę – czternaście punktów (57:43). Choć Unicaja podjęła jeszcze walkę, a największym zaangażowaniem wykazał się Earl Calloway, gospodarze nie mieli większych kłopotów z utrzymaniem prowadzenia, a nawet uzyskaniem bardzo przyzwoitej przewagi (79:64).

Prezentem dla kibiców, którzy zdecydowali się odwiedzić tego wieczoru Palacio de los Deportes, była możliwość obejrzenia z bliska i sfotografowania się w towarzystwie Superpucharu Endesa, zdobytego przed tygodniem w Saragossie.


79 – Real Madryt (24+18+15+22): Llull (10), Suárez (5), Fernández (12), Mirotić (14), Begić (2) – Reyes (10), Draper (9), Pocius (-), Rodríguez (8), Carroll (1), Slaughter (8).

64 – Unicaja (21+18+11+14): Williams (4), Simon (11), Dragić (-), Zorić (11), Vázquez (2) – Urtasun (13), Calloway (13), Jiménez (-), Gist (6), Perović (4), Brito (-).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!