Mourinho: Dlaczego nikt nie mówi o Varanie?

- Wytłumaczyłbym dlaczego nie zagrał Ramos, ale zamiast tego zadam pytanie: Dlaczego nie mówi się o Varanie? Dlaczego tydzień temu pisano o smutku Varane'a i jego frustracji z powodu braku gry? Teraz rozgrywa dobry mecz i nikt o nim nie mówi. Ma 19 lat, zagrał jeden z kluczowych meczów, zrobił to perfekcyjnie, a nikt o tym nie mówi. Ty wytłumacz mi to, a ja ci z przyjemnością wytłumaczę sprawę Ramosa. Ja tego nie rozumiem. Macie tendencję do gadania o tych, którzy nie grają, a nie o tych, którzy grają. Zapominacie o tych, którzy grają i rozgrywają dobre mecze - powiedział dzisiaj Mourinho na konferencji prasowej.

- Nie określam teraz roli Ramosa, ponieważ nie grał w ostatnim meczu, a zarówno Pepe, jak i Varane rozegrali świetny mecz. Prosto, łatwo i z dobrym podejściem przy każdej piłce. Żadna z dwóch bramek nie padła z winy obrony. Pierwsza była kontrą, przy której boczni obrońcy byli wysoko, a pomocnicy nie byli zgrani z resztą. Przy drugiej Kolarov nawet nie chciał strzelać. Dlatego przeanalizowałbym dokładniej pracę Pepego i Varane'a, ale wolę robić to w sposób globalny.

- Ramos w pierwszym składzie? Nie podaję jedenastki, jeśli nie znają jej moi gracze.

- Kiedy moja drużyna nie grała dobrze, wina była moja, a jeśli odpowiedzieli pozytywnie, to zasługa jest piłkarzy. Jeśli oni znaleźli tę motywację, to tak powinniśmy grać dalej.

- Zobaczymy czy piłkarze dalej będą mieli takie nastawienie. Podobała mi się drużyna i widzę pozytywne perspektywy z tego meczu.

- Przeplataliśmy wielkie mecze z wielką motywacją z innymi spotkaniami negatywnymi, w których nie stawaliśmy na wysokości. Jeśli dalej nie będzie serii meczów z grą na granicy możliwości, to dalej będę miał swoje wątpliwości.

- Reakcja Casillasa? Każdy reaguje, jak reaguje, nie trzeba się tym zajmować. Są bramki, kiedy ja nie wstaję, a w tym meczu zrobiłem, co zrobiłem. Tak samo jest z piłkarzami i kibicami. Kluczowe jest strzelenie samej bramki, wygranie meczu i osiągnięcie celu. Wszystko jedno czy się świętuje, radość jest taka sama.

- Nie wiem czy Vallecas to jeden z najgorszych stadionów do powrotu na dobrą ścieżkę. W poprzednim roku było ciężko, ale wygraliśmy. Nie oczekuję łatwego meczu, wiemy, że będzie ciężko. Co więcej, kiedy słuchasz graczy Rayo, to wiesz, że są zmotywowani i nie interesuje ich remis. Każde spotkanie jest trudne i trzeba szanować wszystkich rywali.

Witam, zwycięstwo z City zmieniło trudne stosunki, które mogłyby być w grupie?
Jakie trudne stosunki?
Konflikty...
Jakie konflikty?
... jakie mogły istnieć.
Jakie konflikty?
Ty wiesz lepiej ode mnie.
Ja nie, chyba ty, bo to ty mówisz o konfliktach, ja nic nie mówię.
Nie ma konfliktów?
Nie.
W ogóle?
Nie.
Dziękuję.
Dziękuję.