Al Khelaifi: Nie rozmawialiśmy z Cristiano

Nasser al Khelaifi, pierwszy niefrancuski prezes PSG, przyjął u siebie dziennikarza Marki. Oto fragmenty rozmowy dotyczące Królewskich:

Widział pan mecze hiszpańskich drużyn w Lidze Mistrzów?
Widziałem skróty Realu Madryt i Barcelony. To dwie wielkie drużyny, najlepsze, faworyci. Musimy się od nich uczyć.

Chciałby pan się zmierzyć z Realem?
To wielka ekipa, jedna z najlepszych na świecie. Dlatego wielu nie chce się z nimi mierzyć. Jednak w naszym przypadku za szybko, by o tym mówić.

Cristiano powiedział niedawno, że jest "smutny". PSG może dać mu szczęście?
[uśmiech] Nie rozmawiam o piłkarzach innych klubów. Szanuję Real i Florentino, który jest świetnym prezesem. Za szybko, by mówić o Ronaldo. Nie mogę mówić o jego stosunkach z klubem, ponieważ ich nie znam. Ronaldo to jednak wielki profesjonalista.

Ale interesuje pana jakiś piłkarz Realu czy Barcelony?
Oba te kluby mają najlepszych graczy, bo są najlepsze na świecie. Dla nas dobrze jest mieć z nimi świetne stosunki, tak samo, jak z innymi klubami. Z Rosselem relacje już są fantastyczne, ponieważ spotkaliśmy się w Katarze i znam go bardzo dobrze. Chcę także w podobny sposób zbliżyć się do Realu. Nasz projekt jest bardzo profesjonalny i bazuje także na szacunku wobec innych. Będziemy szanować futbol. Chcemy dobrych stosunków ze wszystkimi.

A czy Cristiano nie jest smutny, bo ktoś z Paryżu coś mu powiedział?
Nie, to nie jest prawda. Jeśli Cristiano jest smutny, to nie dlatego, że z nim rozmawialiśmy. Jeśli bylibyśmy zainteresowani jakimś piłkarzem, to najpierw rozmawialibyśmy z Realem. To jest jasne.

A Benzema?
Powtarzam, że jeśli chcielibyśmy jakiegoś gracza Realu, to rozmawialibyśmy najpierw z klubem.

Czego zazdrości pan hiszpańskiej piłce?
Talentu. Rywalizacja między dwoma największymi drużynami czyni ją silniejszą. A reprezentacja dała nam radość, wszyscy ją podziwiamy.

Co powie mi pan o Mourinho. Wpasowałby się w wasz projekt?
Mourinho to bardzo inteligentny człowiek i wykonuje świetną pracę w Realu Madryt. My jesteśmy zadowoleni z Ancelottiego i obecnie nie myślimy o zmianie trenera.