Advertisement
Menu
/ Marca

Przeciwko Santosowi, upałowi i sztucznej murawie

Kolejny sparing Królewskich

Jutro nad ranem, dokładnie o godzinie 5, Real Madryt zmierzy się z Santosem Laguna. Królewscy opuszczą na jeden dzień Los Angeles i po raz pierwszy w historii zagrają w stanie Nevada [dotychczas cztery mecze w Los Angeles i Nowym Jorku oraz po jednym w San Francisco, Waszyngtonie, Chicago i Houston]. Godzina lotu, żeby zmierzyć się z trudnym rywalem. I nie chodzi tutaj o meksykański klub, a bardziej o ciepło. Na dzisiaj w tej części USA przewiduje się 40 stopni Celsjusza, co i tak nie jest jeszcze najgorsze. W następnym tygodniu termometry mają wskazywać nawet po 45 stopni. W Las Vegas w sierpniu zawsze jest gorąco. Mówimy tutaj o "suchym" upale, który według dziennikarzy jest mimo wszystko korzystniejszy niż upał "wilgotny".

Innym problemem oprócz gorąca będzie zapewne boisko, a dokładnie sztuczna murawa stadionu używanego na co dzień do futbolu amerykańskiego. Królewscy nie lubią takiej nawierzchni, tym bardziej w czasie przygotowań, ale to cena jaką trzeba zapłacić, żeby zanotować zyski z obozu przygotowawczego.

W drużynie Mourinho wszyscy są zdrowi. Na lekkie problemy narzekają jedynie Arbeloa i Fideo, więc trener prawdopodobnie ich oszczędzi. Portugalczyk znowu planuje wystawienie dwóch różnych ekip na dwie połowy, chociaż tym razem Cristiano, Ramos czy Xabi Alonso mogą zagrać od pierwszej minuty. Ta trójka wróciła do treningów w najlepszej formie ze wszystkich uczestników EURO. Szansę na występ od pierwszej minuty być może w nagrodę za dobrą pracę otrzymają także Morata i Jesé.

Santos powinien postawić Realowi trudniejsze warunki niż LA Galaxy. To obecny mistrz "Sezonu zamknięcia" w Meksyku. Co więcej, rywale już zaczęli sezon i rozegrali 3 spotkania o punkty. W ostatnim ulegli 2:3 Puebli. Santos Laguna to również klub, który wygrywał najwięcej trofeów w meksykańskich rozgrywkach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!