Advertisement
Menu
/ Marca

Arbeloa sam na prawej obronie

Coraz większy problem Mourinho

Arbeloa i... Arbeloa. Na dzisiaj Hiszpan pozostaje jedynym graczem prawej obrony w Realu Madryt. Plan Mourinho dotyczący wzmocnienia tej pozycji na razie w ogóle nie idzie po myśli szkoleniowca. Najpierw trudno było znaleźć dobrą opcję, a gdy Portugalczyk zdecydował się na Maicona, to klub zrównał jego ideę z ziemią. Poza tym Madryt opuszcza Carvajal, który według wielu mógłby walczyć o miejsce w pierwszej drużynie. Co więcej, zastępcy Arbeloi w pierwszej drużynie, czyli Lass i Altıntop, balansują na krawędzi odejścia. Sytuacja jest tak delikatna, że na tydzień przed wznowieniem treningów Mourinho nie obraziłby się, gdyby w Madyrcie pozostał Lass i przez rok walczył z Arbeloą. Portugalczyk wyklucza przestawianie na bok Ramosa, który definitywnie pozostanie stoperem. Para Ramos-Pepe ma być w normalnych warunkach nietykalna. Jeśli chodzi o transfer jakiegoś defensora, to działacze uważają, że na rynku trudno znaleźć za rozsądną cenę piłkarza, który mógłby walczyć z Hiszpanem i pomagać mu się rozwijać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!