Advertisement
Menu
/ marca.com, as.com

Albiol: Nie ma żadnego paktu, to głupota

Obrońca Królewskich na konferencji prasowej

Mecz z Chorwacją:
- Hiszpania wyjdzie po zwycięstwo, jak zawsze. Tak samo zrobią Chorwaci i Włosi, oni też muszą wygrać. Wszyscy będziemy walczyć o pełną pulę, żeby nie zależeć od innych. Tak więc nie ma żadnego paktu, to głupstwo.

- Dużo się mówi o wyniku 2:2, ale Hiszpania zawsze wychodzi po zwycięstwo, dlatego musimy zachować spokój i zdobyć trzy punkty. Dzięki temu awansujemy z pierwszego miejsca w grupie. Taki jest nasz cel, jesteśmy spokojni. Oczywiście każdy wynik jest możliwy, ale nie ma żadnego paktu. Hiszpania zagra o zwycięstwo, Chorwacja tak samo.

- Włoska prasa? Nie przeszkadza nam to, co mówią inni ludzie czy prasa, ponieważ to nie są informacje, które pochodzą od zawodników włoskich czy chorwackich.

- Jesteśmy spokojni, wiemy że remis da nam awans, ale chcemy zwycięstwa, żeby zająć pierwsze miejsce. Drużyna przygotowuje się z ogromnym zaangażowaniem, z dużą pewnością siebie po ostatnim zwycięstwie. Podejdziemy do kolejnego spotkania, jak do ważnego meczu.

- Myślę, że rozegranie trzech meczów na tym samym stadionie jest czymś pozytywnym, ponieważ znamy dobrze murawę, chociaż to prawda, że w drugim meczu była bardziej zmoczona i szybsza, co nam odpowiada. Nie musimy także zmieniać miasta, żeby grać, co również jest bardzo ważne.

- Oczywiście, jeśli będziemy musieli pojechać na Ukrainę, żeby tam rozegrać ćwierćfinał, spróbujemy się jak najszybciej zaaklimatyzować do nowych warunków. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, więc nie będzie żadnego problemu.

- Wiedziałem, że będzie trudno. Móc tutaj być, ale nie zagrać nawet minuty. Jednak zawsze jest nadzieja, szczególnie po tym, jak już znalazłem się w kadrze. Jestem zadowolony, że mogę być tutaj. Staram się pokazać trenerowi, że jestem na takim poziomie, jakiego on wymaga. Czuję się dobrze i to jest najważniejsze.

- Mecz z Chorwacją jest teraz najważniejszy, typuję nasze zwycięstwo 1:0, chociaż nie jestem pewny. Zobaczymy, ale nie będzie 2:2.

Francja:
- Nasze style gry są inne, każda drużyna ma swoją taktykę i zawodników. Francja zagrała bardzo dobrze w dwóch meczach, z Anglią i Szwecją [Francja drugi mecz grała z Ukrainą, pomyłka Albiola – przyp. red.], więc są jednymi z faworytów do tytułu. Przede wszystkim ze względu na wielkich zawodników, których mają. Myślę, że ich styl gry nie jest podobny do naszego.

Anglia:
- Wszyscy znamy reprezentację Anglii, mierzyliśmy się z nimi nie tak dawno w meczu towarzyskim. Widzieliśmy też ich mecze na Euro. To oczywiste, że możemy na nich trafić w ćwierćfinale, ale najpierw trzeba się skupić na Chorwacji. Jeśli będziemy musieli zagrać z Anglią, to czeka nas trudny mecz. Nie grają pięknej piłki, ale są bardzo groźni, a takie spotkanie zawsze może sprawić wiele problemów.

Polska:
- Obejrzymy dzisiaj spotkanie Polski, chociaż od teraz dwa mecze będą rozgrywane o tej samej porze. Widzieliśmy dwa poprzednie spotkania Polaków, mają dobrych zawodników i grają przed własną publicznością, która bardzo ich wspiera. Mają wielkie chęci na występ w ćwierćfinale.

- Awans jest dla Polski bardzo ważny i myślę, że mogą wygrać, bo przecież nie wystarczy im remis. Nie wiem czy bramkę zdobędzie Lewandowski, ale na pewno Polacy mają szansę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!