Powrót ukraińskiego mistrza
Szewczenko - Ibrahimović 2:1
Ukraina wygrała 2:1 swój pierwszy mecz w historii mistrzostw Europy i została pierwszym liderem grupy D. Wielkie brawa należą się całej drużynie gospodarzy, ale na największe uznanie zasłużył strzelec dwóch bramek i bezapelacyjny bohater meczu, Andrij Szewczenko. Dla pokonanych Szwedów jedynego gola strzelił oczywiście Zlatan Ibrahimović.
Ukraińcy rozpoczęli mecz bez presji, a z minuty na minutę łapali wiatr w żagle. Ofensywni gospodarze raz za razem próbowali atakować rozpaczliwie broniących Szwedów, ale poza sytuacją Szewczenki i mocnym strzałem Woronina zza pola karnego nie stworzyli dobrych sytuacji podbramkowych. A nawet gdy pachniało, posyłali piłkę w okolice wyższych sektorów wypełnionego po brzegi stadionu w Kijowie. Gospodarze grali dość szybko, długimi momentami znacznie lepiej niż Szwedzi. Ale i Zlatan miał znakomitą okazję, kiedy w stylu Mario Gómeza uderzył kontrującą piłkę głową, jednak ta zaledwie musnęła dalszy słupek bramki Piatowa. Mimo bezbramkowego remisu, nie mogliśmy narzekać na tempo spotkania.
W drugiej połowie obie drużyny wreszcie rozpoczęli strzelanie. Cała Ukraina zapłakała, kiedy po bramce Zlatana Szwecja wyszła na niezbyt zasłużone prowadzenie. 3 i 9 minut później na trybunach wybuchł jednak żółty szał radości. Zdobywca Złotej Piłki z 2004 roku, jeden z największych napastników XXI wieku, wkrótce kończący karierę Andrij Szewczenko wykorzystał dośrodkowania Jarmołenki i Konoplanki i wyprowadził Ukrainę na prowadzenie. Przy drugim trafieniu wygrał walkę o pozycję z Ibrahimoviciem i znakomitym strzałem pokonał Isakssona. Swoje szanse miał jeszcze najlepszy ze Szwedów i bardzo aktywny Zlatan, jednak żaden z jego strzałów nie znalazł drogi do siatki rywali.
Legendarny piłkarz Milanu i reprezentacji Ukrainy wygrał mecz w pojedynkę? Na pewno bez Szewy byłoby dużo trudniej, ale wielkie brawa należą się całej drużynie Błochina. My możemy jedynie żałować, że Polska nie zaczęła mistrzostw tak jak drugi współgospodarz. Ewentualnie, że kraje gospodarze nie mogą wystawić jednej drużyny albo chociaż połączyć ataków i zaprezentować duetu napastników Lewandowski-Szewczenko.
Ukraina - Szwecja 2:1 (0:0)
0:1 52' Ibrahimović
1:1 55' Szewczenko
2:1 61' Szewczenko
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze