Helguera: Messi najlepszy w historii, Cristiano blisko

Iván Helguera, były znakomity obrońca Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii, weźmie udział w niedzielnym charytatywnym spotkaniu Corazón Classic Match, w którym zmierzą się byli piłkarze Realu Madryt i Manchesteru United. Przy tej okazji dziennik Marca postanowił zapytać Helguerę o kilka bieżących spraw, także osobistych.

Nie możesz doczekać się powrotu na Santiago Bernabéu?
Tak. I gry z moimi dawnymi kolegami. Myślę, że to będzie bardzo dobry spektakl, jestem spokojny.

Jesteś w formie? Masz dreszczyk emocji na myśl o ponownym założeniu koszulki?
Tak. Późniejszy futbol to już co innego. Wiadomo, że nie gram tak jak wcześniej. Czasem gram z przyjaciółmi, ale prawda jest taka, że teraz gram mało.

W twoim zespole będą Zidane, Figo, Roberto Carlos, Hierro... Jakie wspomnienia przynoszą?
Przeżyliśmy wspaniałe czasy i ten mecz bardzo mi przysłuży. Także dlatego, że będzie na nim moja rodzina, moje dzieci, które nie mogły oglądać mnie w czasie, gdy grałem.

Przeciwnikiem będzie Manchester United, rywal, który przywodzi na myśl wspomnienia o dwumeczu, który rozstrzygnęli na swoją korzyść na Old Trafford.
Tak, pokonali nas 3-4 po bezbramkowym remisie w Madrycie.

Piłkarzem przestaje się być z dnia na dzień?
Gdy oglądam mecz, moja głowa funkcjonuje tak, jakbym grał. Nie przestanę nim być nigdy, bo to było całe moje życie.

Jak byś określił to, czego dokonał Real Madryt w tym sezonie?
Real Madryt, tak jak Barcelona, ma najlepszych piłkarzy. Z 94 milionami euro, jakie kosztował Cristiano Ronaldo, można stworzyć zespół, który może wygrać mistrzostwo.

Ale jakie masz zdanie o zespole, który strzelił 121 bramek i pobił wiele rekordów?
To bardzo dobra drużyna. W finale Ligi Mistrzów powinny znaleźć się Real Madryt i Barcelona. Obie drużyny są hegemonami w Europie. To, co zrobił Real Madryt także jest niesamowite.

Oprócz piłkarzy, mieli na to wpływ obaj trenerzy, Mourinho i Guardiola?
Tak, to są dwaj najlepsi szkoleniowcy. Jestem przekonany, że każdy trener z Primera División, który objąłby Real Madryt albo Barcelonę, zrobiłby ich mistrzem.

Jak wyjaśnisz 50 goli Messiego i 46 Cristiano?
Nigdy się to nie zdarzyło. Dla mnie Messi jest najlepszym piłkarzem w historii, a Cristiano jest bardzo blisko.

Sądzisz, że ten Real Madryt zdetronizował Barcelonę i można mówić o zmianie cyklu?
Ja myślę, że tak. Tym bardziej, gdy z Barceloną jest tak trudno wygrać. Też nie lubię mówić o zmianie cyklu. Barcelona miała piłkarzy, którzy byli najlepsi, ale w sezonie jest wiele meczów, a wiek nie wybacza.

Chciałbyś być trenerem?
Tak, otrzymam licencję i z czasem zobaczymy.

Gdy zobaczymy cię na ławce, będziesz podobny bardziej do Mourinho czy Guardioli?
Zależy od zespołu i piłkarzy. Zawsze podobała mi się gra ofensywna. Myślę, że będę podobny bardziej do Guardioli, ale z pewnymi cechami Mourinho.

Jak wyjaśnisz zmianę reprezentacji Hiszpanii z Furii na tę z jugones?
Może mówiło się o Furii ze względu na wygraną 12:1 z Maltą, na tę historyczną remontadę. Hiszpania zawsze miała najlepszych piłkarzy. To, czego jej brakowało, to przejście przez ten szczytowy moment.

Myślisz, że mogą to powtórzyć?
Hiszpania jest jednym z faworytów. Ale będzie ciężko, za każdym razem będą mieli coraz ciężej.

Przy okazji informujemy, że Corazón Classic Match, który odbędzie się już w tę niedzielę, trzeciego czerwca, m.in. z Helguerą w składzie Realu Madryt, będzie można zobaczyć w Canal+Sport. Transmisja od 19:25