Granero, Kaká i Di María po meczu

Esteban Granero
- Jesteśmy na linii dobrych wyników, wierzymy w siebie. Jednak jeśli się zrelaksujemy, popełnimy błąd. Musimy zostać na tej drodze. Mamy przewagę, która pozwala nam myśleć tylko o sobie. Będziemy po prostu próbować poprawiać się z meczu na mecz. Jesteśmy w dobrym momencie, ale zawsze można coś ulepszyć.

- Nie musimy wcale tonować wysiłku. Czujemy się dobrze fizycznie i jesteśmy przygotowani na dwa czy trzy mecze w tygodniu. Wszyscy jesteśmy naładowani i każdy, kto gra, robi swoje. Teraz zaczynamy myśleć o Moskwie. Zimno to nasz przedmeczowy problem. Po spotkaniu wchodzisz do ciepłego pomieszczenia i o wszystkim zapominasz.

Ricardo Kaká
- Dziesięć punktów to dużo, ale nie możemy myśleć, że to nam wystarczy. Zobaczymy co zrobi Barcelona, na razie mamy trzy kolejne punkty, mecz więcej i jesteśmy na dobrej drodze.

- Na rozgrzewce dużo rozmawialiśmy o tym, żeby nie stracić szybko bramki, ponieważ odrabianie strat zawsze jest ciężkie. Kontrolowaliśmy cały mecz. Oni dużo biegali, ale po kartce było nam łatwiej.

- Jeszcze będę miał okazję, żeby zdobyć bramkę. Teraz najważniejsze są zwycięstwa drużyny. Celem jest wygranie całej Ligi i utrzymanie przewagi.

- Mróz w Moskwie to negatywny czynnik, ale to dotyczy także rywali, chociaż zapewne są do tego bardziej przyzwyczajeni. Potem zostanie nam jeszcze rewanż w domu. Musimy pamiętać, że to jest dwumecz.

Ángel Di María
- Bramka? Widziałem ruch Benzemy, ale widząc bramkę, strzelił po słupku, chociaż nie spodziewałem się, że bramkarz jest tak wysunięty. Byłem gotowy do gry i pracowałem przez cały tydzień, żeby móc zagrać, jak najlepiej.

- Musimy kontynuować taką grę. Trzeba starać się kontynuować dobrą pracę w obronie, żeby poprawić też grę z przodu. To gra drużynowa. Jestem zadowolony ze wszystkiego. Najlepsze jest to, że wygraliśmy i zdobyliśmy kolejne trzy punkty. Musimy iść tą drogą.

- Praca przynosi korzyści. Wraca Liga Mistrzów, która jest bardzo ważna. Musimy pozostać spokojni i zacząć myśleć o Moskwie.