Advertisement
Menu
/ mundodeportivo.com

MD: Real kradnie, a Barcelona jest poszkodowana

Felieton katalońskiego dziennikarza Luisa Racionero

Obawiam się, że do końca ligi - à propos której sugeruję Barcelonie, aby już ją odpuściła - będziemy musieli każdej niedzieli oglądać sodomizację ze strony hiszpańskich "arbitrów". Te madryckie roboty, które według niektórych stają się prawdziwymi sędziami wyłącznie wtedy, gdy są madridistami, niczym psy Pawłowa instynktownie mylą się przeciwko Barcelonie i na korzyść Realu Madryt - pisze w swoim dzisiejszym felietonie o tytule "Ciąg dalszy sędziowskiego pajacowania" kataloński pisarz i intelektualista, redaktor dziennika El Mundo Deportivo, Luis Racionero.

To dało omamionym Merengues prezent w postaci dwunastu punktów oraz wrażenie, że to oni wygrywają. Nie, moi drodzy madridistas. Wy nic nie wygrywacie, dostajecie tylko prezent od arbitrów. Jeśli przeciwnik strzela wam bramkę na 1:0, to wtedy Real Madryt otrzymuje karnego, a jeden z piłkarzy rywala zostaje wyrzucony z boiska. Tak, aby zwyciężyć drużynę grająca w dziesiątkę.

Chciałbym powiedzieć, że napawa mnie to wstrętem i obrzydzeniem. To niegodne w jaki sposób sędziowie pomagają Realowi i szkodzą Barcelonie. Zamiast siedzieć cicho, należy coś zrobić. Na przykład, panie Rosell lub panie Nolla, przygotować dokument ze wszystkimi akcjami z tego sezonu ligowego, w których arbiter obdarowuje punktami Real Madryt i kradnie je Barcelonie. Jeden obraz wart jest tysiąc słów. Zróbcie taką kompilację na DVD z rabunkami sędziowskimi i rozprowadźcie ją wśród kolegium arbitrów, aby poczuli oni wstyd, a także wśród ław rządowych, w loży honorowej (??) Bernabéu, wśród culés, wśród madridistas, a nawet wśród kibiców Espanyolu.

Zapewniam was, że to porno-sportowe wideo będzie bestsellerem, który powinien zostać wyeksportowany do Chin i Japonii, aby cały świat poznał farsę, którą nazywa się "najlepszą ligą świata". Jest ona raczej najgorsza, najbardziej skorumpowana, najbardziej poniżająca, przyprawiająca o mdłości. Ja, będąc graczem Barcelony, odmówiłbym gry kartami znaczonymi przez Florentino, który ma u swojego boku byłego arbitra, aby przekupywać liniowych - podsumowuje dziennikarz MD.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!