Mourinho pracuje nad przygotowaniami

Wśród zawodników Realu Madryt nikt nie wierzy, że José Mourinho latem opuści klub. Chociaż w ostatnich tygodniach plotki na ten temat nie ustają, to gracze są przekonani, że trener z nimi zostanie, a wszystko bazuje na faktach. Szkoleniowiec zaczął już planować przygotowania do następnego sezonu. Co więcej, przedstawił już także piłkarzom terminarz okresu przygotowawczego. Królewscy w normalnym trybie do pracy mają wrócić 16 lipca. Ci, którzy wystąpią na EURO, mają swoje własne daty powrotów do treningów: odpadnięcie w fazie grupowej oznacza powrót 23 lipca, w ćwierćfinale 26 lipca, w półfinale 28, a gra w finale pozwala pojawić się na zajęciach dopiero 30 lipca.

Mou przekazał te informacje drużynie na koniec grudnia. Dopiero po zapoznaniu się z planami na lato pojawiły się największe plotki o odejściu. Po pierwszym spotkaniu z Barceloną w Pucharze Króla kibice wygwizdali szkoleniowca i to ma być jedną z głównych przyczyn jego odejścia. Piłkarze jednak wierzą, że następny sezon także rozpoczną z Portugalczykiem, a plany przygotowań się nie zmienią. Za przykład mogą służyć słowa Callejóna: "Myślę, że Mourinho nie odejdzie. Nie sądzę, że to zrobi, ponieważ widzę, że jest tutaj bardzo szczęśliwy i bardzo spokojny. Chce tu dalej pracować i wygrywać tytuły z tym klubem".

Jeśli chodzi o szczegóły przygotowań, to znowu główny obóz odbędzie się w Los Angeles. Co ciekawe, działacze odrzucili nawet propozycję brazylijskich władz, by przygotowania odbyć w Ameryce Południowej. Trzeci raz z rzędu Królewscy zamieszkają w hotelu Beverly Hills, a treningi odbywać się będą na kampusie UCLA. W czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych drużyna rozegra trzy sparingi. Już mówi się, że jednym z nich może być starcie z Interem Mediolan na stadionie w Nowym Jorku. Być może po zakończeniu przygotowań w Ameryce Północnej drużyna na kilka dni przeniesie się do Ameryki Środkowej, skąd nadeszły propozycje meczów kontrolnych w Hondurasie, Gwatemali czy na Kostaryce. Do tego wszystkiego dojdą prawdopodobnie dwa mecze w Europie, ale rywale wciąż nie są znani.

Tymczasem w Anglii...
W Anglii dziennikarze chyba za oczywisty uważają fakt, że Mourinho odchodzi z Realu Madryt. Portugalczyk łączony jest z wieloma stanowiskami, a obecnie na czoło spekulacji wysunął się Tottenham. Jego trener Harry Redknapp marzy o fotelu selekcjonera, który opuścił Capello. Anglik chciałby objąć to stanowisko, ale musiałby po sezonie oddać pozycję w swoim klubie. Podobno właściciel Kogutów zaciera ręce, ponieważ nie łączą go ze szkoleniowcem dobre stosunki. Jeśli Redknapp przyjmie ofertę Federacji, Daniel Levy ma od razu skontaktować się z Mourinho, z którym ma świetny kontakt. Poza tym ciągle mówi się o zainteresowaniu Portugalczykiem w Manchesterze City i Chelsea.