Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Trudny sprawdzian Castilli

Druga drużyna gra dziś z Albacete<br />

Tydzień temu Castilla jedynie zremisowała z Conquense. Powinna wygrać, ale nie dała rady. Czegoś zabrakło. Miejmy nadzieję, że chłopcy Torila zdążyli już zapomnieć o tamtym meczu. Właściwie powinniśmy w ciemno założyć, że zapomnieli. Jeśli jednak tego nie zrobili, mogą mieć wielki problem z dzisiejszym rywalem. Królewskie rezerwy ciągle mają bezpieczną przewagę nad drugim w tabeli Lugo, ciągle zmierzają po awans, ale bardzo trudno chociaż trochę nie wątpić. Dziś gramy z Albacete, a Albacete to drużyna, która wzbudza respekt.

W rundzie jesiennej oczywiście graliśmy już z tym rywalem. Na własnym terenie zremisowaliśmy 1:1, co – biorąc pod uwagę ogólną formę Castilli – było wynikiem dość słabym. Teraz jeden punkt wzięlibyśmy pewnie z uśmiechem na twarzy. Bo Albacete ostatnio troszkę postraszyło futbolową Hiszpanię. W 1/16 finału Pucharu Króla zawodnicy z La Manchy trafili na Atletico Madryt. W pierwszym meczu wygrali 2:1, a w drugim 1:0. Odprawili z kwitkiem drużynę grającą w europejskich pucharach. Powiecie, że Los Colchoneros byli wtedy w poważnym kryzysie. No tak, byli, ale żaden kryzys nie jest tak poważny, by mógł sprawić, że pierwszoligowiec dwa razy przegra z klubem z ligi trzeciej. Najlepszym dowodem na to, że El Queso Mecánico na własnym terenie jest drużyną strasznie trudną do pokonania, jest wynik meczu 1/8 finału Copa del Rey. Na Estadio Carlos Belmonte przyjechał Athletic Bilbao i nie był w stanie strzelić gola. Skończyło się na 0:0. I nie myślcie, że Baskowie wystawili drugi skład. Nic z tych rzeczy. Bielsa do boju posłał once de gala.

To wszystko jest bardzo straszne. Wydaje się, że jeśli Albacete będzie odpowiednio zmotywowane, to ugranie korzystnego rezultatu może graniczyć z cudem. Zawodnicy z La Manchy zajmują w grupie pierwszej Segunda B miejsce czwarte i do Castilli tracą osiem punktów. W pięciu ostatnich ligowych kolejkach podopieczni Antonio Gómeza (wychowanka i byłego piłkarza Realu Madryt) tylko raz stracili punkty, przegrywając na własnym stadionie z rezerwami Getafe. Los Azulones pokazali, że można.

Bierzmy przykład z Denisa Czeryszewa. On wierzy, że wygramy. – Będziemy grali na wspaniałym obiekcie, którym jest Carlos Belmonte, tam nie dostaniemy niczego za darmo. Ale musimy dać z siebie wszystko i wywalczyć zwycięstwo. Te trzy punkty są bardzo ważne, ponieważ mierzymy się z bezpośrednim rywalem w walce o awans.

Również Tomás Mejías w przedmeczowe wypowiedzi zwraca uwagę na wagę potencjalnego zwycięstwa. – Zmierzymy się bardzo doświadczoną ekipą, w której grają zawodnicy z wielkimi umiejętnościami. Ale my pamiętamy, że potrafimy rozgrywać znakomite mecze wyjazdowe. Zwycięstwo pozwoli nam zapomnieć o rozczarowaniach związanych z remisem w starciu z Conquense.

Na koniec jeszcze wypowiedź Ivána Gonzáleza. Andaluzyjczyk sądzi, że kluczem do zwycięstwa będzie ostrożność. – Poza własnym obiektem najważniejsze mogą okazać się kontry. Gdy gramy u siebie, staramy się zdominować rywala, nie pozwolić mu na rozwinięcie skrzydeł. W Albacete będziemy musieli bardzo szanować piłkę. Gdy ją dostaniemy, nie możemy pozwolić sobie na łatwe straty. Walczymy z drużyną z czuba tabeli, ewentualne zwycięstwo pozwoli wypracować naprawdę bezpieczną przewagę.

Jak widać, nasi chłopcy są zmotywowani. Mówią dużo mądrych rzeczy, ale zapominają o tej najważniejszej. Albacete to klub Iniesty. Blady geniusz z Barcelony sponsoruje El Queso Mechánico i kto wie, może pojawi się dziś na Carlos Belmonte? Jest kontuzjowany, więc ma trochę wolnego czasu. Pomyślcie sobie, jak pięknie byłoby zobaczyć twarz Andrésa po hattricku Jeségo…

Kadra Realu Madryt Castilla:
Brakarze: Tomás Mejías, Isaac;
Obrońcy: Carvajal, Nacho, Iván González, Casado, Pablo Gil;
Pomocnicy: Mosquera, Mandi, Álex Fernández, Juanfran, Lucas, Denis;
Napastnicy: Jesé, Joselu i Morata.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!