Advertisement
Menu
/ as.com

Betis wypożyczy Granero?

Kolejna drużyna chce Hiszpana

Betis rozważa różne opcje w celu wzmocnienia drużyny. Pomimo tego, że większość piłkarzy, którymi interesuje się zespół z Sewilli to gracze raczej ze średniej półki, dyrekcja klubu z Andaluzji nie odrzuca całkowicie opcji zatrudnienia kogoś, kto oczarowałby swoją grą kibiców i był wzorem dla reszty drużyny. Kimś takim jest Granero. Pirat to zawodnik, który spędził u Mourinho najmniej minut z całej kadry Realu Madryt. Mimo że Portugalczyk stawia go jako wzór profesjonalizmu, Hiszpan jest zawsze ostatnią opcją do wyboru. Problemem piłkarza jest to, że już od dwóch sezonów niemal nie wychodzi na murawę. W tym sezonie jedynie dwa razy wybiegł w podstawowym składzie, a na ostatnie spotkanie pucharowe z Málagą nawet nie zmieścił się do kadry meczowej. Z tego powodu Granero nie miałby nic przeciwko wypożyczeniu. Sytuacja odpowiadałaby zarówno Realowi, jak i Betisowi, ponieważ transfer definitywny kosztowałby 9 milionów euro, których Betis z pewnością nie byłby w stanie wyłożyć.

Granero ma 24 lata i jest jednym z najbardziej utalentowanych graczy w Hiszpanii. Swoją wartość udowodnił podczas dwóch sezonów spędzonych w Getafe, skąd ponownie sięgnął po niego Real, w którym jednak nie ma obecnie szans na regularną grę. Największą przeszkodą dla ekipy z Andaluzji jest wysoka pensja zawodnika. Wychowanek Królewskich zarabia około 2,2 miliona euro za sezon. Betis musiałby zapłacić piłkarzowi za pozostałą do jego końca cześć, czyli sumę w granicach miliona euro. Verdiblancos nie musieliby płacić Realowi ani grosza i choć wyłożenie miliona na pensję zawodnika jest możliwe, wcale nie będzie łatwe.

Bardziej potrzebny środkowy obrońca.
W obliczu kontuzji Antonio Amayi Betis bardziej niż rozgrywającego potrzebuje jednak środkowego obrońcy. Obecnie klub z południa Hiszpanii negocjuje transfer Cianiego. Mimo to nic nie wskazuje, by transakcja miała się zamknąć w najbliższych dniach. Francuz postawił jednak sprawę jasno. Powiedział, że z chęcią przeszedłby do Betisu, by dowodzić linią obrony i że raczej nic nie powinno stać na przeszkodzie w tym transferze. Prawda jest taka, że jeśli Verdiblancos ściągną i Cianiego, i Granero, trener Mel będzie bardzo zadowolony, ponieważ gracze ci znacznie podnieśliby poziom sportowy zespołu, a o to właśnie poprosił w styczniu zarząd szkoleniowiec Andaluzyjczyków.

Betis nie jest jedyną drużyną, która interesuje się pozyskaniem Estebana Granero. Angielskie media informują o zainteresowaniu Liverpoolu oraz Blackburn, które byłyby w stanie wyłożyć 8 milionów euro na ten transfer. Przedtem mówiło się także o chęci sprowadzenia piłkarza do Arsenalu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!