Real Madryt – FC Barcelona Regal w szczegółach

Iloma punktami muszą wygrać podopieczni Pabla Lasa, aby wydrzeć rywalom fotel lidera? Kiedy po raz ostatni Real Madryt przegrał u siebie w ligowym sezonie zasadniczym? Jak Barcelona radzi sobie bez Juana Carlosa Navarro? Dziennikarze portalu ACB.com tradycyjnie wyłowili najistotniejsze statystyki i ciekawostki dotyczące tego spotkania.

Drugi klasyk w tym sezonie
Real Madryt i FC Barcelona Regal rozegrają między sobą pierwszą z dwóch potyczek w rundzie zasadniczej Ligi Endesa. Nie będzie to jednak pierwsze spotkanie w tym sezonie, bowiem obie ekipy zmierzyły się w półfinale Superpucharu, rozegranym w Bilbao.

Starcie zakończyło się wygraną Barcelony, lepszą od rywali o cztery punkty (74:70). Real Madryt zorganizował w trzeciej kwarcie remontadę, jednak nie wytrwał do samej końcówki meczu, oddając prowadzenie Katalończykom.

W spotkaniu nie zagrał kontuzjowany Rudy Fernández, natomiast dwa pozostałe wzmocnienia madryckiej ekipy, Martynas Pocius i Jaycee Carroll, zanotowali dobry występ, zdobywając, solidarnie, po czternaście punktów. Najwięcej z całej drużyny.

Walka o lidera
Dzięki porażce Realu Madryt w Badalonie oraz własnemu zwycięstwu nad Manresą, FC Barcelona Regal odzyskał prowadzenie w ligowej tabeli, ze stosunkiem wygranych do przegranych meczów 11-2. Tuż za nim czai się grupa czterech ekip, z niewiele gorszym bilansem (10-3), w tym Los Blancos. Zajmują oni, co prawda, drugą pozycję, jednak tylko dzięki najwyższej różnicy punktów zdobytych i straconych.

Różnica ta jest istotna, bowiem może zadecydować o tym, kto po środowym wieczorze będzie mógł się pochwalić pierwszą lokatą w tabeli. Jeżeli gracze Realu Madryt ograją Barcelonę przynajmniej dwoma punktami, lider jest ich. Katalończycy rzucili 137 punktów więcej niż ich dotychczasowi rywale w bezpośrednich pojedynkach, podczas gdy Królewscy są 133 punkty na plusie.

Jest także jeszcze inny scenariusz. W sytuacji, kiedy zwycięstwo zostanie w Madrycie, pozostałe trzy drużyny z „grupy pościgowej” mogą zrównać się z bohaterami kolejki. Aby do tego doszło, potrzebują po pierwsze wygrać własne spotkania, a po drugie nadgonić rywali w statystyce punktów zdobytych i straconych. Jeżeli spojrzymy na poniższą tabelę, okoliczności wydają się być dość skomplikowane.