Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Duch remontady powrócił na Bernabéu

Królewscy ostatecznie wygrywają z Málagą

Nie miało być łatwo i wcale nie było. Cel został osiągnięty, ale niewiele rzeczy w tym meczu Królewskim wychodziło. Ostatecznie skończyło się dobrze, lecz za tydzień taka indolencja może zaboleć. O jakimkolwiek awansie nie może być na razie mowy, Los Blancos będą musieli zagrać mecz taki, jak dziś wyglądała druga połowa.

Zaczęło się sensacyjnie i tak było do przerwy, a statystyka brzmiała przerażająco: Real Madryt nie przegrał pierwszego meczu w roku kalendarzowym jako gospodarz od 1944 roku, więc piłkarze ze stolicy mogli ustanowić nowy, niechlubny rekord. Na szczęście teraz można przytoczyć te liczby jako anegdotę. Dwa tak szybko strzelone gole przez gości wprowadziły nerwowość w i tak nieskładne poczynania graczy Mourinho, co tylko potęgowało frustrację i bezradność, szczególnie u Cristiano Ronaldo, któremu dziś nie można zarzucić tylko braku ambicji, poza tym Portugalczyk powinien o dzisiejszym meczu jak najszybciej zapomnieć.

Málaga nie przyjechała grać na Bernabéu otwartej piłki, ale stwierdzenie, że gra gości ograniczyła się tylko do dwóch dobrze wykonanych rzutów rożnych to spore nadużycie. Piłkarze Manuela Pellegriniego wiedzieli, co mają robić i jak mają to robić, a wynik do przerwy mógł być inny i to nie po stronie Realu Madryt. Zaważyły zmiany, które Mourinho przeprowadził już w przerwie. Dobry występ okraszony wspaniałym golem zanotował Khedira, bardzo dobry występ okraszony nie tak ładnym, ale również bardzo ważnym golem Karim Benzema. Warto także pochwalić Lassa, który zarówno w środku pola, jak i na jego prawej stronie spisywał się znakomicie. Kibice zgromadzeni tego wieczoru na Santiago Bernabéu byli świadkami remontady, ale miejmy nadzieję, że za tydzień nie będziemy musieli przeżywać mimo wszystko pięknego, choć tak stresującego widowiska.

Real Madryt - Málaga 3:2 (Khedira 68', Higuaín 70' Benzema 78' - Sergio Sánchez 9', Demichelis 28')

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!