Advertisement
Menu
/ as.com

33 minuty od kolejnego rekordu

Kluczem zachowanie czystego konta

Dziś wieczorem Real Madryt może pobić kolejny rekord. Zespół Mourinho od 563 minut nie stracił bramki w rozgrywkach Pucharu Króla. Jeśli dziś goście nie pokonają Adána w pierwszych 33 minutach, Królewscy pobiją rekord należący do drużyny z sezonów 1988/89 i 1989/90 (595 minut).

Od bramki Diego Forlána na Bernabéu w 7. minucie starcia z Atlético, Real nie stracił ani jednego gola. Ikera Casillasa nie pokonali już ani zawodnicy Rojiblancos (ćwierćfinał), ani Sevilli (półfinał), ani Barcelony (finał). Real kontynuował znakomitą passę także w tym sezonie, nie tracąc gola w meczu na El Toralín, gdzie w zeszłym tygodniu Królewscy mierzyli się z trzecioligową Ponferradiną.

Od momentu rozpoczęcia świetnej passy Mourinho wystawiał 25 zawodników, ale jeśli chcemy wybrać jednego piłkarza, któremu można zawdzięczyć świetną postawę, jest nim Casillas. Kapitan odegrał kluczową rolę w odniesieniu końcowego sukcesu w Copa del Rey, zwłaszcza w ostatnim meczu rozgrywek w Walencji, gdzie Real pokonał Barcelonę. Tego dnia Iker popisał się trzema paradami – interweniował przy strzałach Iniesty, Messiego i Pedro. Gdyby nie popisy bramkarza Królewskich, nie doszłoby do dogrywki, w której Cristiano Ronaldo przesądził losy spotkania. Urodzony w Móstoles piłkarz zachował czyste konto przez 473 minuty. A trzeba do tego dodać również 90 minut Adána w ostatnim meczu z Ponferradiną.

Na razie rekord wciąż należy do zespołu grającego w sezonach 1988/89 i 1989/90. Królewscy, z Piątką Sępa w składzie, nie stracili wówczas bramki przez 595 minut. Passa rozpoczęła się od trafienia Zabrano z Celty Vigo, który w ćwierćfinale strzelił Królewskim gola 11 maja 1989 roku. Na koniec ówczesnych rozgrywek, 30 czerwca 1990 roku na Calderón, Blancos zdobyli Puchar Króla po zwycięstwie z Realem Valladolid. Właśnie zawodnik finalistów tamtej edycji, Moya, w kolejnym sezonie pokonał bramkarza Królewskich, a podmadrycki klub zrewanżował się Królewskim, wygrywając 1:0.

Z tamtej drużyny także można wyróżnić jedną postać – jest nią Paco Buyo, który nie puścił bramki przez 580 minut (15 należy do Agustína).

Dziś Real Madryt może pobić kolejny rekord.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!