Advertisement
Menu
/ marca.com

Wielozadaniowy Di María

Argentyńczyk kluczowy w Klasyku?

Ángel Di María podczas meczu na El Molinón pokazał pełnię swoich piłkarskich umiejętności. Walory, które prezentuje na boisku, sprawiły, że stał się piłkarzem - fetyszem dla Mourinho. Argentyńczyk jest obdarzony wszystkimi cechami, które bardzo ceni sobie szkoleniowiec Królewskich. Fideo nie tylko asystuje i strzela, ale również jako pierwszy wywiera presję na przeciwniku, a swoją niezwykłą aktywnością zaraża resztę drużyny.

Mou chwalił Di Maríę po meczu ze Sportingiem Gijón. - W Hiszpanii mało kto go znał - powiedział szkoleniowiec Królewskich, przypominając jednocześnie o krytyce, którą wzbudził swego czasu transfer kupionego za 25 milionów euro Argentyńczyka. Pojedynek na El Molinón wyeksponował wszystkie zalety Ángela. Jest on obecnie w najlepszej formie z całej drużyny, przez co wiąże się z nim wielkie nadzieje w obliczu nadchodzącego Klasyku.

Bramka i wywieranie nacisku
Było to trzecie trafienie Fideo w lidze. Należy zaznaczyć, że miało ono miejsce w meczu, który nie malował się dla Królewskich w zbyt jasnych barwach. Ponadto, po raz pierwszy od 37. kolejki zeszłego sezonu wynik otworzył ktoś inny niż Cristiano, Benzema czy Higuaín. Di María zdobył bramkę po tym jak odzyskał piłkę i ograł Damiána Suáreza. Mimo tego, że Urugwajczyk znacznie ułatwił mu zadanie, należy docenić to, że lewoskrzydłowy Realu poszedł za akcją zamiast odpuścić po wcześniejszym prostym błędzie technicznym. Jego agresja przyniosła wymierne korzyści dla zespołu. Nie był to jednak pierwszy raz, gdy Ángel rozpoczynał efekt domina w ekipie Merengues.

Asysta
Piłka zagrana do Ronaldo przy akcji na 0:2 to 10. asysta Argentyńczyka w tym sezonie ligowym. Na chwilę obecną ma ich najwięcej w całych rozgrywkach. Di María jest też piłkarzem, który najczęściej - 61 razy - dośrodkowywał w pole karne rywali.

Poza asystami i centrami w pole karne, Fideo przewodzi jeszcze jednej statystyce w drużynie Realu Madryt - liczbie czerwonych kartek. Razem z Khedirą mają na swoich kontach po jednym wykluczeniu. W meczu z Gijónem było jednak widać poprawę. Di María nie upadał tak teatralnie jak miało to miejsce na przykład w derbach Madrytu. Wychowanek Rosario zrozumiał, że nie musi pokazywać swojego talentu aktorskiego, by być kluczowym zawodnikiem dla losów spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!