Więcej bramek niż meczów

Cristiano Ronaldo dalej robi swoje. Portugalczyk po raz kolejny jest na drodze do pobicia wszystkich swoich wyników bramkowych. Jeśli łapaliście się za głowę przy 54 bramkach z poprzedniego sezonu, to teraz CR7 robi wszystko, żeby zanotować kolejny stratosferyczny wynik. Na razie Cristiano w 19 spotkaniach trafiał do siatki aż 20 razy: 16 w Lidze, 3 w Lidze Mistrzów i raz w Superpucharze. W rozgrywkach krajowych atakujący jest na razie na czele tabeli strzelców przed Messim ze średnią 1,2 bramki na mecz, która dałaby mu na koniec 47 goli i nowy ligowy rekord.

Cristiano chce także zdobyć po raz trzeci Złoty But, co byłoby historycznym wyczynem. W tej klasyfikacji Portugalczyk prowadzi przed Messim, Van Persiem i Gómezem. Na razie w oficjalnej tabeli są jeszcze przed nie gracze z Estonii i Rosji, ale Cekulajevs i Doumbia nie powinni być rywalami w ostatecznej rozgrywce, ponieważ ich ligi grają systemem wiosna-jesień i w nowym roku nie poprawią swoich wyników. Jak wspominaliśmy, Cristiano pobił już wynik Ronaldo i teraz na jego celowniku w klubowej hierarchii zdobywców bramek są Juanito czy Pahińo. Atakujący Królewskich w swoim trzecim sezonie może pobić wynik bramkowy z sześciu lat w Manchesterze - 118 goli. Widać jak bardzo Cristiano rozwinął się w tym aspekcie w Madrycie. Do tego dołożył świetne występy w reprezentacji, gdzie w tegorocznych pięciu oficjalnych spotkaniach zdobył pięć bramek.

Aktualna klasyfikacja Złotego Buta