Advertisement
Menu
/ Marca

Pipita, czas na Ligę Mistrzów

Higuaín marzy o wielkiej nocy w Europie

Zmienna rotacja w ataku - kontynuowana praktycznie skrupulatnie - sprawia, że Higuaín ma dzisiaj szansę zadebiutować w pierwszym składzie w meczu obecnej edycji Ligi Mistrzów. Benzema wyszedł w podstawowej jedenastce w Walencji - która dotychczas była zarezerwowana dla Pipity (6 z 8 meczów zaczynał tam od początku) - więc teraz odda koledze miejsce w Europie, gdzie sam zagrał od pierwszej minuty we wszystkich dotychczasowych meczach.

Higuaín dostanie w końcu szansę na rozpoczęcie spotkania w rozgrywkach, które dotychczas się mu opierały i nękały od początku gry dla Realu Madryt. Champions League to mocno wbity cierń Argentyńczyka, to rozgrywki, w których jego statystyki są wyjątkowo słabe. Zresztą to kolejna edycja, w której dla Pipity nic się nie zmienia. W tym sezonie w Europie nie strzelił żadnej bramki, chociaż trzeba zaznaczyć, że dotychczas rozegrał jedynie 70 minut w 4 spotkaniach. Jednak mimo wszystko trzeba dodać, że Higuaín nie strzelił bramki w swoich trzech pierwszych sezonach w Champions League. To jego szósta edycja, a napastnik zdobył dotychczas tylko 4 bramki w 31 spotkaniach.

Argentyńczyk w Lidze Mistrzów zadebiutował 20 lutego 2007 roku w meczu 1/8 finału przeciwko Bayernowi. Właśnie tym spotkaniem rozpoczął swoją trudną drogę do strzelenia bramki na europejskim boisku. Nie zrobił tego do 15 września 2009 roku, kiedy pokonał bramkarza Zurychu - po 2,5 roku i 14 meczach od debiutu. Po tym występie nic się jednak nie zmieniło. Od tamtej chwili Pipita zdobył jedynie 3 gole. Na razie jego rekord w europejskich pucharach to 2 gole w sezonie. Te wszystkie statystyki nie mają nic wspólnego z tymi z Ligi, gdzie w 138 meczach napastnik zdobył 80 bramek. W Hiszpanii jego średnia to ponad pół bramki na mecz - średnia cracka, który nie może udowodnić swojej wartości w Europie.

Dzisiaj Argentyńczyk dostaje wielką szansę na poprawienie tych liczb - Real gra na swoim stadionie z absolutnym outsiderem grupy. To szansa na wyrwanie głęboko już usadowionego ciernia. Higuaín od dawna marzy o swojej wielkiej nocy w Lidze Mistrzów. W poprzedniej edycji Real rozgrywał wielkie mecze, ale Argentyńczyk nie mógł pomóc kolegom z powodu problemów z plecami i operacji. Jeśli atakujący strzeli dzisiaj bramkę Dinamu, to będzie jego 90. gol w barwach Królewskich. A przecież to na razie dosyć udany sezon Pipity - zdobył już 11 bramek. Jednak wszystkie strzelił w Lidze. Czas na Ligę Mistrzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!