Advertisement
Menu
/ Marca

Oh la la Benzema

Kolejny błysk geniuszu Francuza

Karim Benzema, jeden z bohaterów meczu z Valencią, na Mestalla strzelił jedną z najładniejszych bramek tego sezonu. Geniusz, jaki zaprezentował tym zagraniem, pomógł otworzyć wynik spotkania, ale także podkreślił jego przynależność do grona najlepszych napastników na świecie. Zręczność, z jaką pokonał Diego Alvesa za pomocą zaledwie dwóch kontaktów z piłką, po przyjęciu 40-metrowego podania, jest w zasięgu niewielu zawodników. Akcja przy pierwszym golu dla Realu narodziła się w głowie Xabiego Alonso, który wykazał się sprytem, szybko rozgrywając rzut wolny, w czasie gdy piłkarze Valencii byli zajęci myśleniem o niebieskich migdałach. W ten sposób Madryt mógł się zemścić po tym, jak w podobny sposób stracił gola z Osasuną.

Piłka po podaniu Alonso pokonała 40 metrów, aż dotarła do Karima, który nie był pilnowany przez nikogo, lecz futbolówka była bardzo trudna do opanowania. W tym momencie każdy mógł sobie przypomnieć Samiego Khedirę, który w podobnej sytuacji dziesięć minut wcześniej wykazał się fatalnym przyjęciem. Jednak Benzema nie wziął przykładu z Niemca i spokojnie, w znakomity sposób przygotował sobie piłkę do strzału. Francuz za jednym dotknięciem „uśpił” piłkę. Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest pomysł Karima na wykończenie akcji. Piłka opadała mu na lewą nogę, jednak postanowił spróbować czegoś trudniejszego, co mu się udało, przyjął prawą nogą i pokonał bramkarza potężnym strzałem z powietrza. Cała sytuacja w pełni pokazała geniusz Francuza. Swoją bramkę celebrował, podnosząc koszulkę w górę, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości co do tego, że jest aktualnie w wielkiej formie. Taka współpraca na linii Alonso – Benzema nie jest niczym nowym. Podobne rozegranie rzutu wolnego jest przez Real ćwiczone i tych dwóch zawodników już wcześniej próbowało takiej zagrywki w meczu z Lyonem. Xabi podał, kiedy obrońcy rywala dopiero się ustawiali, a Benzema wykończył akcję. Przeciwko Francuzom gol nie został uznany, ten wczorajszy już tak.

Razem z trafieniem na Estadio Mestalla Benzema ma już na koncie dziesięć bramek w tym sezonie: siedem w lidze, dwie w Lidze Mistrzów i jedną w superpucharze. Bez wątpienia jest to jego najlepszy sezon w Realu. Wczoraj zaprezentował się na boisku bardzo dobrze i poza strzeloną bramką mógł zanotować piękną asystę, jednak strzał Cristiano Ronaldo został obroniony przez Diego Alvesa. Mourinho zdecydował się zmienić Benzemę w 71. minucie i wprowadzić do gry Gonzalo Higuaína, co okazało się kluczowe, gdyż Argentyńczyk w ostatnich sekundach meczu uratował zespół przed utratą bramki.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!