Soldado: Chcemy zmniejszyć dystans do Realu

- Naszym celem jest zmniejszenie dystansu do Realu i Barcelony i jeśli wygramy w sobotę, zrealizujemy nasz plan. Nie oglądaliśmy powtórek z ostatniego meczu przeciwko nim. Mimo wszystko uważam, że teraz prezentują najwyższą formę, odkąd przyszedł Mourinho. Są bardzo niebezpieczni, ale Mestalla jeszcze bardziej. Ostatnie spotkanie z Realem było wpadką, czuliśmy się gorsi i zakompleksieni. Teraz jednak nie zamierzamy dać im dużo wolnej przestrzeni, ponieważ z przodu mają bardzo niebezpiecznych piłkarzy, którzy są tak samo groźni zarówno na boku, jak i na szpicy - powiedział Roberto Soldado na temat zbliżającego się meczu Valencii z Realem Madryt. - Manuel Llorente domaga się jedynie szacunku dla Valencii, która na to zasługuje. Piłkarze muszą trzymać się od tego z daleka. My szacunek wygrywamy na boisku, a w sobotę będziemy mieć ku temu wielką okazję.

Hiszpan poruszył także sprawę Fernando Torresa, który mimo braku formy, ciągle otrzymuje powołania do reprezentacji. - Nowym ludziom ciężko jest wejść do grupy, ale swoją grą w Valencii muszę udowodnić trenerowi, że może na mnie liczyć. To prawda, że moje statystyki są bardzo dobre, ale Negredo przed kontuzją także radził sobie świetnie. Co więcej, trzeba mieć na uwadze, że Villa w klubie gra na boku, a jest jeszcze Llorente. Jeśli chodzi o Torresa, ostatnio jestem w lepszej formie, zbieram dobre opinie, ponieważ sam sobie to wywalczyłem wcześniejszą dobrą postawą - dodał Soldado, który na koniec odniósł się do tunelu, który działacze Valencii ozdobili ostatnio zdjęciami legend klubu z Mestalli. - To dodatkowa motywacja, ponieważ wszyscy chcemy być historią Valencii. Taka akcja dodaje drużynie jeszcze więcej pozytywnych bodźców - zakończył.