Advertisement
Menu
/ as.com, własne

Brutalny atak Griezmanna

Francuz powinien zobaczyć czerwoną kartkę

Warto również wspomnieć o sytuacji z 69. minuty drugiej połowie, kiedy arbiter Undiano Mallenco nie pokazał Griezmannowi czerwonej kartki za brutalny faul na Sergio Ramosie. Francuz w niebezpieczny sposób zaatakował nakładką Hiszpana i nawet "nie powąchał" piłki. Mimo wszystko arbiter zdecydował się wyciągnąć żółty kartonik.

Obrońca Królewskich długo siedział z grymasem bólu na murawie. Po dojściu do siebie starł się słownie z graczem gospodarzy, który mógł spowodować jego poważną kontuzję. Kilka minut później kapitan Królewskich odpłacił swojemu oprawcy i chociaż zaatakował go z mniejszą agresją, to i tak otrzymał żółtą kartkę. Ramos po meczu skomentował całą sytuację. - Mógł mi zrobić wielką krzywdę. Dzięki Bogu podniosłem nogę. Jeśli bym ją zablokował, to rozmawialibyśmy o bardzo poważnej kontuzji.

Przy tej sytuacji wyżej podpisany autor newsa pragnie wyrazić swoje zażenowanie kolejną "złotą myślą" pana Leszka Orłowskiego, dla którego cała sytuacja z miejsca była jedynie "poskrobaniem".

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!