Spotkanie Mourinho z Pérezem Lasą
Jeden z "ulubionych" arbitrów Portugalczyka
Arbitrem dzisiejszego meczu z Villarrealem będzie jeden z "ulubieńców" José Mourinho - Miguel Ángel Pérez Lasa. Baskijskiego sędziego możemy pamiętać z ubiegłorocznego meczu z Almeríą, kiedy to zdaniem Mourinho nie podyktował on trzech rzutów karnych dla Realu Madryt - w 74. minucie po faulu na Cristiano Ronaldo, w 80. minucie po faulu na Karimie Benzemie i w doliczonym czasie gry, kiedy to Modeste M'Bami zatrzymał ręką strzał Cristiano Ronaldo. Arbiter co prawda dopatrzył się przewinienia, ale uznał, że miało ono miejsce przed polem karnym.
"Mam nadzieję, że już nigdy więcej nie będzie nam sędziował. Znam go od 1996 roku i w ogóle się nie zmienił", wybuchł po zremisowanym meczu Mourinho. Na drugi dzień Pérez Lasa odpowiedział trenerowi Królewskich: "Do cholery, niech lepiej sprawdza swoje informacje. W 1996 roku nie byłem jeszcze w Primera". Mimo złości Mourinho baskijski arbiter poprowadził w poprzednim sezonie jeszcze dwa mecze Królewskich - z Málagą (7:0) i Valencią (6:3). Ogólny bilans Realu Madryt w meczach z Pérezem Lasą wygląda następująco - 21 zwycięstw, trzy remisy i trzy porażki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze