Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, własne

Wychowankowie zagrają z beniaminkiem

Przed meczem z La Roda CF

W tym tygodniu drugą drużynę Los Blancos czeka starcie z La Roda CF. Po remisie i słabej grze w meczu z galisyjskim Montańeros przed ekipą prowadzoną przez Torila stoi spore wyzwanie – zdobyć kolejne trzy punkty, aby nie stracić kontaktu z ligową czołówką.

La Roda, sensacja tegorocznych rozgrywek Segunda B, to drużyna bardzo młoda, bo dopiero dwunastoletnia. Założono ją w 1999 roku. Przez pierwsze dwa sezony klub z La Manchy grał w lidze regionalnej. Kolejnych dziesięć lat spędził w Tercera División, by w końcu kilka miesięcy temu ostatecznie awansować do trzeciej ligi. Już pierwszy mecz sezonu pokazał, że La Roda nie będzie chłopcem do bicia. Przekonało się o tym Coruxo, które ze stadionu rywala odjechało z bagażem czterech straconych bramek. Tydzień później przyszedł czas na pierwszą porażkę 1:3 z niezwykle mocnym Lugo. Beniaminek w następnych kolejkach odprawiał z kwitkiem rezerwy Getafe i Atlético oraz remisował z Montańeros i Oviedo. Dzięki tak dobrym wynikom La Roda zajmuje wysokie piąte miejsce w ligowej tabeli, tracąc tylko punkt do Castilli i dwa do wicelidera z Teneryfy. Warta uwagi jest skuteczność graczy z prowincji Albacete, którzy w sumie mają na koncie trzynaście trafień – tylko przewodzące w tabeli Lugo pokonywało bramkarza rywali częściej.

– Najważniejsze, żebyśmy stworzyli sobie sytuacje podbramkowe i je wykorzystali. Ekipa gra bardzo dobrze, to ma znaczenie, dzięki temu uda się osiągnąć cel. Musimy walczyć o zwycięstwo – mówi Dani Carvajal, prawy obrońca Realu Madryt Castilla. – W październiku zagramy pięć meczów, w tym cztery z drużynami z pierwszej dziesiątki. Teraz musimy udowodnić, że chcemy być w czołówce.

– W końcówce ubiegłego sezonu bardzo brakowało nam punktów, których nie zdobyliśmy w pierwszej rundzie. Zgubiliśmy już cztery oczka i nie chcemy stracić więcej. Jesteśmy zjednoczeni, by w niedzielę wygrać. To będzie bardzo skomplikowany mecz, rozegrany przy miejscowej publiczności, która będzie zagrzewała do walki swój zespół, ale my musimy pokazać, że celujemy w górną część tabeli. La Roda to zespół, który jeszcze nie przegrał u siebie i ma drugi wynik w lidze pod względem ilości strzelonych goli – komentuje jego kolega z formacji obronnej, Jorge Casado.

Ustalając listę powołanych piłkarzy, Alberto Toril nie mógł liczyć na Joselu, którego Mourinho zabrał do Barcelony na spotkanie z Espanyolem. Poza kadrą znaleźli się również kontuzjowani Zamora i Ríos, a także Isaac, Raúl Ruiz, Mandi, Martínez oraz Iván González, z których dobrowolnie zrezygnował madrycki szkoleniowiec. Powołanie otrzymał Jesús Fernández, który w pojedynku z Montańeros opuścił murawę na noszach – na szczęście portero jest już w pełni sił. Ponadto trener po raz pierwszy w tym sezonie będzie mógł skorzystać z usług Merchána.

Kadra Realu Madryt Castilla:
Bramkarze: Tomás Mejías i Jesús Fernández;
Obrońcy: Carvajal, Pedro Mendes, Pablo Gil, Nacho Fernández i Casado;
Pomocnicy: Lucas, Juanfran, Omar, Álex Fernández, Merchán i Denis;
Napastnicy: Morata, Óscar Plano i Jesé.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!