Neymar: Cristiano ma styl, ale to ja jestem przystojny

W najnowszym wydaniu magazynu XL Semanal można znaleźć reportaż poświęcony Neymarowi, który niemal codziennie pojawia się w brazylijskich mediach. Tym razem, w artykule pt. „Neymar, pożądany” umieszczono kilka interesujących wypowiedzi nastolatka m.in. reakcję na słynne już stwierdzenie Cristiano Ronaldo: „Zazdroszczą mi, bo jestem przystojny, bogaty i utalentowany”. „Cristiano ma styl. Ale to ja jestem przystojny”, zażartował Brazylijczyk.

Magazyn przytacza również wypowiedzi dotyczące Leo Messiego: „Nie można go z nikim porównać. Rzeczy, jakie potrafi zrobić z piłką, są osiągalne tylko dla geniusza. Staram się, ale cóż...”.

Dziewiętnastolatek przyznał, że czasami trudny charakter daje o sobie znać i wówczas piłkarz podejmuje pochopne decyzje, jak podczas meczu Santosu, gdy Neymar wściekł się, bo nie pozwolono mu egzekwować karnego.

- Każdy się kiedyś myli. To się zdarza wszystkim. Wstydziłem się tego, szczególnie gdy wróciłem do domu i zobaczyłem, jak płacze moja matka. Powiedziała, że nie jestem jej synem, że to nie chłopak, którego wychowała. Chciała, żebym znów był Juninho, jak wołają na mnie w domu - wyznał.

W rozmowie poruszone zostały też tematy pozasportowe. Przypomniano o trzech byłych dziewczynach Neymara, który aktualnie jest stanu wolnego, choć w sierpniu został ojcem. Sam zawodnik przywołał historię, która pokazuje, jak dużym zainteresowaniem płci pięknej się cieszy:

- Pewnego dnia oglądałem koncert z loży i nagle objęła mnie dziewczyna, mówiąc: Powiedz całemu światu, że wyjeżdżasz, zostaniemy tutaj sami, zostaniemy sami…. Byłem zahipnotyzowany! Ale oczywiście do niczego nie doszło - tłumaczył się świeżo upieczony tata.