Advertisement
Menu
/ as.com

To nie był "pierwszy raz" Carvalho

Wielu ostatnie zachowanie Ricardo Carvalho mocno zaskoczyło. Piłkarz stwierdził, że...

Wielu ostatnie zachowanie Ricardo Carvalho mocno zaskoczyło. Piłkarz stwierdził, że się go nie szanuje i uderza w jego godność. A wszystko dlatego, że zawodnik miał nie zagrać w pierwszym składzie. Okazuje się, że to nie był "pierwszy raz" Portugalczyka...

Miało to miejsce w sierpniu 2005 roku, w Chelsea, trenerem był Mourinho. Wtedy Carvalho miał pewne miejsce w składzie Chelsea, ale latem obrońca zauważył, że szkoleniowiec coraz częściej stawia na Gallasa. Carvalho od razu wyżalił się angielskiej prasie. "Nie wiem dlaczego jestem zmiennikiem. Mourinho powiedział mi o tym, ale nie rozumiem przyczyn. To całkowicie niezrozumiałe", stwierdził stoper. Mou, który jest "wrogiem" komunikowania się przez prasę, odpowiedział bardzo ostro. "Carvalho wydaje się mieć problemy ze zrozumieniem tego, co się mówi, powinien przejść jakiś test na inteligencję. Pracowałem z nim cztery lata i nie wiem skąd wzięły się jego słowa. Prawdopodobnie musi odwiedzić lekarza. Latem powiedziałem mu, że mamy niesamowitą kadrę i że musi być cierpliwy, że wszyscy dostaną szansę. Tak trudno to zrozumieć? Oczekuję, że będzie cicho, ponieważ nie toleruję takich zachowań".

Deklaracje piłkarza nie spodobały się także dyrektorowi generalnemu Chelsea, Peterowi Kenyonowi, oraz kolegom, w tym Johnowi Terry'emu, który powiedział: "Nie możesz myśleć, że trener cię rani w dniu, w którym nie czujesz się zaangażowany". Co ciekawe, pomimo łagodnych wypowiedzi, Anglik chciał, żeby klub ukarał Portugalczyka karą w wysokości 97 tysięcy euro, co nie było jednak możliwe.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!