Advertisement
Menu
/ as.com

Casillas: Nie ma żadnego konfliktu z Mourinho

Kapitan <i>Los Merengues</i> dementuje plotki

Postrzega się pan jako nietykalnego?
W dzisiejszym futbolu, szczególnie w Realu Madryt, jeśli ktoś czuje się nietykalny, źle się to dla niego kończy. Jeżeli piłkarz tego składu myślałby, że jest pewniakiem, jego przyszłość mogłaby być bardzo przykra.

Sporo mówi się na temat pańskich relacji z Mourinho…
Pojawia się za dużo informacji o tym, nie podoba mi się bycie na ustach wszystkich poprzez rozmowy o moich stosunkach z Mourinho. Dobrze się z nim dogaduję, zawsze publicznie go broniłem. Rozumiem, że dlatego, iż nie było ligi, trzeba było o czymś mówić… ale nic się nie dzieje. Nie ma żadnego problemu, w niektórych sprawach, piłkarskich albo prywatnych, się sprzeczamy, lecz nasze relacje zawsze były dobre. Niech tylko nikt nie wyciągnie z kontekstu tych sprzeczek, ostatnio jest taki czas, że wszyscy wariujemy…

Potwierdza pan w takim razie, że między panem a Mourinho wszystko jest dobrze?
Bez wątpienia. Od jego pierwszego dnia w Madrycie zawsze tak było. Były pewne niewielkie starcia z nim jak z każdym innym członkiem zespołu, dla żartu czy też na poważnie, ale to nieprawda, że nasze relacje są złe.

Patrząc na ligowy początek, myśli pan, że o tytuł będą walczyć dwa zespoły?
Wszyscy zakładają, że ten sezon będzie podobny do poprzedniego. My musimy patrzeć na naszą drużynę. Jesteśmy o rok bardziej doświadczeni, mamy też nowych zawodników i ekipa sprawiła świetnie wrażenie w Saragossie. Wiemy, że nasi rywale będą grać inaczej, nie możemy pozwolić sobie na utratę punktów. W zeszłym roku zgubiliśmy ich dużo w meczach ze słabszymi rywalami, co ostatecznie doprowadziło do utraty trofeum. W tym roku trzeba rozpocząć w inny sposób.

Jaka atmosfera panuje w reprezentacji?
Cieszę się, że padło to pytanie, ponieważ przybyłem tutaj, myśląc o tym, że we wtorek nie spotkałem się z nikim na obiedzie [jakiś czas temu prasa informowała, że Casillas zaprosił Xaviego i Puyola na pojednawczy posiłek – dop. red.]. Jestem zadowolony, że mogę wyjaśnić to, iż nie jestem żadnym liderem. To, co miałem do omówienia z Xavim i Pyuolem, omówiłem z nimi. W reprezentacji porozmawiamy więcej, ale ja nie byłem pomysłodawcą żadnego obiadu. Niektóre informacje mnie zaskakują.

Rozmowa telefoniczna była potrzebna?
Ludzie nie wiedzieli też, o czym z nimi rozmawiałem. Wszystko to spekulacje i plotki. Temat rozmowy z Xavim i Pyuolem zostanie między nami, nikt nie powinien się tym interesować. To nasza sprawa, my jesteśmy kapitanami reprezentacji Hiszpanii.

Poczuł się pan ukarany, kiedy Mourinho posadził pana na ławce w meczu o Trofeo Santiago Bernabéu?
W żadnym wypadku. Każdy bramkarz, który jest w Realu, ma umiejętności, by stanąć na bramce. Antonio to fantastyczny chłopak, ma niesamowite predyspozycje, nie mam ku temu wątpliwości. To nie pierwsze spotkanie o to trofeum, w którym nie zagrałem i nie ostatni pojedynek, który opuszczę. Zgadzam się z Mourinho, że Adán może stać się pierwszym bramkarzem w Madrycie i mam nadzieję, że w przyszłości nim będzie.

Wymazałby pan ostatnie pięć minut superpucharu?
Każdy, kto kiedykolwiek był piłkarzem, wie doskonale, co do tego doprowadziło. Presja i okoliczności podgrzały atmosferę. Było naprawdę bardzo gorąco, ale to już za nami, nie można nic więcej powiedzieć na ten temat. Takie rzeczy mogą zdarzyć się w każdym momencie meczu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!