Advertisement
Menu

Passa podtrzymana

Królewscy wygrywają z Galatasarayem 2:1

Mimo początkowych trudności Realowi Madryt udało się wygrać w 33. edycji Trofeo Santiago Bernabéu, pokonując turecki Galatasaray 2:1. Bramkę dla gości zdobył İnan, dla Królewskich strzelali Sergio Ramos i Karim Benzema. Był to siódmy z rzędu triumf w upamiętniającym legendarnego prezesa turnieju. Zgodnie z zapowiedziami mecz rozpoczął się od prezentacji nowych nabytków, a także gorącej owacji dla zawodników Castilli, którzy razem z reprezentacją Hiszpanii zwyciężyli w mistrzostwach Europy U-19.

Spotkanie od pierwszego gwizdka toczone było w szybkim rytmie, a piłkarze obu ekip przejawiali ogromną chęć do gry. Chociaż wydawało się, że podczas pierwszych minut Real Madryt ma przewagę, w 10. minucie prowadzenie objął Galatasaray. Eboué zgubił w polu karnym Ramosa, a podanie Iworyjczyka na gola zamienił İnan. Stracona bramka nie podziałała dobrze na podopiecznych Mourinho – od tej pory ich chaotyczne ataki były konsekwentnie przerywane przez zespół Lwów w środku pola. Aktywny był Fábio Coentrão, jednak silny pressing tureckiej ekipy prowokował niedokładności przy konstruowaniu akcji. Wyróżniającą się postacią był także Ángel Di María, który oprócz nurkowania w polu karnym brał udział w większości akcji Los Blancos. W 16. minucie jego uderzenie po dośrodkowaniu Xabiego z lewej strony boiska zostało zablokowane. Trzy minuty później doszło do szybkiej wymiany piłki między Di Maríą a Kaką, ale strzał tego drugiego minął bramkę gości. Jakiś czas później kibice na Santiago Bernabéu domagali się jedenastki po upadku Callejóna w obrębie pola karnego, lecz arbiter nie zdecydował się zagwizdać.

W 33. minucie nareszcie udało się wyrównać. Po faulu Ujfalušiego na Di Maríi w pole karne dośrodkowywał Xabi Alonso, a Sergio Ramos pewnym strzałem głową pokonał Muslerę. Od tego momentu obraz gry uległ zmianie. Los Merengues przeprowadzali coraz to składniejsze akcje. W 36. próbował debiutujący na Bernabéu Raphaël Varane, ale jego strzał głową poszybował nad poprzeczką bramki Turków. Chwilę później bliski drugiego trafienia był Ramos – futbolówka po rykoszecie minimalnie minęła słupek. Pod koniec pierwszej części gry znakomitą okazję do podwyższenia wyniku miał Gonzalo Higuaín. Snajper po podaniu Ángela znalazł się sam na sam z bramkarzem, jednak Urugwajczyk wyszedł z sytuacji obronną ręką. Podczas tej akcji w starciu z Marcelo ucierpiał gracz Galatasaray Emmanuel Eboué, który został po przerwie zmieniony przez Elmandera.

Początek drugiej połowy, oprócz licznych zmian (na boisku zameldowali się Albiol, Carvalho, Özil, Ronaldo i Benzema), przyniósł drugą bramkę dla gospodarzy. W 50. minucie Karim Benzema, będąc sam na sam z urugwajskim golkiperem, mocnym strzałem trafił do siatki. Drugą już tego wieczora asystę zanotował doskonale spisujący się Xabi. Pięć minut później po rzucie rożnym wykonanym przez Mesuta Özila niecelnie głową strzelał Cristiano Ronaldo. Kilkadziesiąt sekund po tej sytuacji do siatki potężnym strzałem trafił Ángel Di María, jednak sędzia spotkania słusznie odgwizdał spalonego. Po kwadransie drugiej części tempo gry spadło, a Królewscy rozważnie kontrolowali to, co działo się na murawie.

W 65. minucie Cristiano oddał zaskakujący strzał z daleka, który nie bez kłopotów obronił Fernando Muslera. Na placu gry tymczasem zameldował się Álex Fernández, zmieniając świetnie dysponowanego Di Maríę. W 72. minucie Özil obsłużył znakomitym podaniem wbiegającego w pole karne Coentrão, lecz na posterunku był po raz kolejny Muslera. Dobrą zmianę dał młodszy z braci Fernández, który w 80. minucie popisał się mocnym uderzeniem z dystansu. Dwie minuty później po niebezpiecznej interwencji Ujfalušiego kontuzji doznał Marcelo. Defensor opuścił plac gry, kulejąc. W końcówce meczu Mourinho dał szansę wychowankom – na boisku pojawili się Álvaro Morata, Pedro Mendes, Nacho i Mandi. Podopieczni Fatiha Terima próbowali jeszcze wyrównać, jednak bez zarzutów spisał się Antonio Adán, broniąc strzał Elmandera z 93. minuty, dzięki czemu kilka minut później Iker Casillas oraz Sergio Ramos mogli unieść w górę błyszczące trofeum.

Real Madryt: Adán; Sergio Ramos, Pepe (Carvalho 46'), Varane (Albiol 46'), Marcelo (Mendes 84'); Xabi Alonso (Nacho 89'), Coentrão (Morata 76'), Kaká (Özil 46'; Mandi 89'); Di María (Álex Fernández 66'), Callejón (Cristiano Ronaldo 46'), Higuaín (Benzema 46').

Galatasaray: Muslera; Ujfaluši (Kaya '89), Gökhan Zan, Servet Çetin (Birinci 27'), Hakan Balta (Baytar 58'); Sarıoğlu (Çolak 76'), İnan (Kurtuluş 58'), Felipe Melo (Akman 58'), Eboué (Ceyhun 58'), Kâzım-Richards (Yılmaz 76'); Baroš (Elmander 46').

Sędzia: Iglesias Villanueva.

Żółte kartki: Ujfaluši (44'), Kâzım-Richards (44').

Gole:
0:1 İnan (10'),
1:1 Sergio Ramos (33'),
2:1 Karim Benzema (50').

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!