Advertisement
Menu
/ as.com

Villas-Boas torpeduje plany Mourinho

Zimna wojna Portugalczyków?

André Villas-Boas wszedł na drogę Mourinho. Relacja obecnego trenera Chelsea ze szkoleniowcem Realu jest zimna, wręcz nie istnieje, chociaż obaj panowie pracowali ze sobą w latach 2002-2009. Jednak to nie wyjaśnia dlaczego Villas-Boas torpeduje plany transferowe Mourinho. Portugalczyk od kilku dni planuje wzmocnienia Chelsea i zaskakująco powybierał zawodników, którymi najmocniej interesuje się Real Madryt: Neymar, Agüero i Coentrão. Co więcej, podobno absolutnym priorytetem dla klubu Abramowicza ma być również Sergio Ramos.

Jeśli chodzi o Neymara, to wydawało się, że Chelsea odpuściła ten temat. Jednak po zakontraktowaniu Villas-Boas wznowił całą machinę i obecnie Anglicy są gotowi wyłożyć klauzulę zapisaną w kontrakcie zawodnika, czyli 45 milionów euro. W przypadku niepowodzenia tego transferu Chelsea będzie chciała zarzucić sidła na Kuna. Villas-Boas chce, żeby klub o niego powalczył, ponieważ widzi w nim świetne uzupełnienie dla Torresa, który miałby dodatkowo pomóc Argentyńczykowi w aklimatyzacji. Najnowszą zachcianką Portugalczyka jest jednak jego rodak, Coentrão, który jest bliski przejścia do Realu Madryt. Sam zawodnik bezgranicznie woli Królewskich. Co zaskakujące, Villas-Boas na swojej liście życzeń wysoko umieścił także Sergio Ramosa. Mówi się, że Abramowicz byłby skłonny wyłożyć na ten transfer 45 milionów euro i bez problemu spełniłby finansowe oczekiwania mistrza świata. Anglicy są gotowi powalczyć o drugiego kapitana Królewskich nawet pomimo tego, że mówi się o jego nieoficjalnym przedłużeniu umowy.

Odejście, o którym The Special One nie zapomni
Kariery José Mourinho i André Villasa-Boasa przebiegają po podobnych drogach, chociaż w innych stylach. Mimo wszystko obaj mają tego samego mistrza - Bobby'ego Robsona. Jednak obecnie Portugalczycy nawet ze sobą nie rozmawiają. Mourinho odrzuca także każde pytanie o swojego byłego współpracownika w osobistych wywiadach.

Villas-Boas to historia wcześniaka. Portugalczyk wiedział, że chce być trenerem już w wieku 16 lat. Wtedy kibicował Porto i zaczął zastanawiać się dlaczego Domingos Paciencia gra tak mało. Młody chłopiec postanowił napisać list do Robsona, który mieszkał w tym samym bloku, argumentując bardzo solidnie dlaczego Anglik powinien postawić na innego napastnika. Robson szybko zauważył smykałkę chłopaka i w 1994 roku zatrudnił go na praktyce jako skauta. Tak właśnie Villas-Boas poznał Mourinho, który miał 30 lat i był asystentem Brytyjczyka.

Obaj panowie spotkali się ponownie w Porto 8 lat później. W 2002 roku Villas-Boas stworzył z Farią i Louro zaufany krąg ludzi Mou. Obecny trener Królewskich zaufał tej trójce bezgranicznie. Od 2002 do 2009 roku Villas-Boas zbierał informacje na temat rywali drużyn Mourinho. Jednak przed rozpoczęciem drugiego roku pracy w Interze obecny manager Chelsea zaskoczył swojego szefa słowami: "Chcę pracować z tobą na boisku, inaczej odchodzę". Mourinho bez zawahania rozstał się z rodakiem. Zastąpił go José Moraisem, który pracuje z nim do dzisiaj. Tymczasem Villas-Boas zaczął odnosić sukcesy: uratował przed spadkiem Académicę, a następnie zdobył triplete z Porto. Po wygraniu Ligi Europy stwierdził, że jego inspiracją był Guardiola. Na prezentacji w Chelsea na pytanie o Mourinho odpowiedział: "Futbol to nie jest show jednego człowieka, to coś związanego z grupą, ja jestem 'The Group One'".

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!