Advertisement
Menu

Wywiad z Rząsą

Faworyt numer 1 bieżącej edycji LM Real Madryt zawitał wczoraj...

Faworyt numer 1 bieżącej edycji LM Real Madryt zawitał wczoraj do Belgradu, gdzie dziś zmierzy się z Partizanem. Obrońca drużyny gospodarzy Tomasz Rząsa udzielil krótkiego wywiadu Dziennikowi Polskiemu:
- Jak spędzi Partizan ostatnie godziny przed meczem z Realem?
- Jak zwykle, w naszym klubowym ośrodku. Real natomiast zgodnie z przepisami miał w planie trening wieczorem na naszym stadionie.
- W Madrycie zagrał Pan w pierwszej połowie. Czy wyjdzie Pan na boisko we wtorek?
- Nie wiem. Dowiem się o tym dwie godziny przed meczem. W lidze nie zagrałem w ostatnich dwóch spotkaniach, ale "w międzyczasie" wystąpiłem przeciwko Realowi i zagrałem w meczu o Puchar Serbii i Czarnogóry - nie pamiętam na jakim szczeblu rozgrywek i przeciwko komu - który wygraliśmy 4-1.
- Jak wygląda sytuacja kadrowa w Partizanie?
- Do drużyny po odcierpieniu kary za czerwoną kartkę, otrzymaną w Marsylii, powróci Andrija Delibasić, a po kontuzji Taribo West. Nie zagra natomiast kontuzjowany Milivoje Cirković.
- Na stadionie Realu gospodarze byli wyraźnie lepsi, ale przy odrobinie szczęścia Partizan mógł tam zremisować. Na co Pana drużyna liczy w rewanżu?
- Będziemy walczyć o zwycięstwo! Tylko ono przedłuży nasze szanse na awans z grupy. Gramy u siebie, nie mamy nic do stracenia. Remis też byłby dla nas dobry, ale mało nam daje. Potem musielibyśmy wygrać z FC Porto na jego boisku i u siebie z Olympique Marsylia.
dziennik.krakow.pl




Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!