Piękne pożegnanie Dudka

Niesamowite wręcz pożegnanie zgotowali dzisiaj Jerzemu Dudkowi cały klub, a także wszyscy piłkarze Realu Madryt. Jak wiemy, polski bramkarz rozegrał dzisiaj ostatnie spotkanie w barwach Królewskich, dlatego jeszcze przed rozpoczęciem pojedynku z Almeríą golkiper otrzymał z rąk Florentino Péreza i Jorge Valdano pamiątkową statuetkę, jaką otrzymują wszyscy żegnający się z klubem piłkarze. Później przyszła pora na sam mecz, w którym Dudek nie miał zbyt wiele pracy. I gdy wydawało się, że honorowe pożegnanie Polaka jest już za nami, wydarzyło się coś niesamowitego.

W 78. minucie spotkania José Mourinho przygotował zmianę - za Dudka na boisko miał wejść młody Jesús Fernández. I w tym momencie wydarzyło się coś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy. Wszyscy piłkarze Królewskich z Cristiano Ronaldo, Karimem Benzemą i Xabim Alonso na czele utworzyli honorowy szpaler, żegnając Polaka uściskami i brawami. W tym samym czasie do głosu doszli także kibice zgromadzeni na Santiago Bernabéu, którzy zaczęli skandować nazwisko Jerzego Dudka. Wyraźnie wzruszony Polak po zejściu z boiska uściskał się jeszcze z Mourinho i Kaką, po czym udał się w kierunku ławki rezerwowych.

Była to bez wątpienia historyczna chwila - Polak żegnany przez cały Real Madryt i całe Santiago Bernabéu. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek będziemy mieli okazję, aby zobaczyć coś takiego ponownie.

Dziękujemy, Jerzy!