Cesc - odległa, ale atrakcyjna opcja

W czasie wczorajszego blisko 2-godzinnego spotkania José Ángel Sánchez rozmawiał z Darrenem Deanem nie tylko o sytuacji Emmanuela Adebayora, ale także Cesca Fàbregasa. Agent Togijczyka i Hiszpana bez żadnych pośredników osobiście wytłumaczył, co dzieje się wokół kapitana Arsenalu. Dean zapewnił, że Fàbregas nie ma z nikim żadnego porozumienia, ani pisemnego, ani werbalnego. Nic. Co więcej, piłkarz zdecydował się opuścić stolicę Anglii.

W Realu Madryt zakontraktowanie Cesca jest postrzegane jako opcja odległa, ale atrakcyjna. Jeśli transfery Królewskich odpowiednio się ułożą, a sam Cesc wykona ruch ku Realowi Madryt, to na pewno działacze spróbują sprowadzić Hiszpana. Oprócz walorów sportowych, piłkarz niewątpliwie wytworzyłby wielką otoczkę medialną. Kwota transferu, jaką już usłyszały od działaczy Arsenalu Real i Barcelona, to około 40 milionów euro.

Jeśli chodzi o nastawienie Kanonierów, to Wenger wierzy, że jego kapitan pozostanie w drużynie. - Czy ktoś może mu zagwarantować, że odchodząc zacznie wygrywać tytuły? W tym sezonie w Lidze zagrał w 22 z 38 spotkań. Chcemy, żeby w następnym to było około 30 spotkań. W ten sposób znacząco podnieślibyśmy naszą efektywność - stwierdził Francuz. Na temat tej operacji mieli rozmawiać również prezesi Realu i Barcelony. - Jesteśmy zmuszeni, by sprowadzić Cesca, chociaż nie jest naszym priorytetem. Presja medialna, której jesteśmy poddawani, jest ogromna - miał zwierzyć się Rosell. Na sprowadzenie Cesca po raz kolejny naciska również Guardiola.