Advertisement
Menu
/ Marca

Maradona namawia Kuna na transfer

Kolejny odcinek telenoweli

To będzie długa historia. Możliwy transfer Kuna Agüero do Realu Madryt, o którym jest głośno od kilku miesięcy, będzie przypominał o sobie zapewne nawet do zakończenia najbliższego Copa América, gdzie Argentyńczyk będzie jedną z największych gwiazd. Sam piłkarz zachowuje spokój. Wie, że to gorący temat i nie chce w ogóle wypowiadać się w tej sprawie. W tych chwilach wspomaga go nikt inny, jak jego teść, Diego Maradona.

El Pelusa od dawna powtarza, że Kun powinien opuścić Atleti, ale nie dlatego, że to zły klub, ale po prostu za mały dla takiego zawodnika. Maradona przebywa obecnie w Hiszpanii w odwiedzinach u swojego wnuka, Benjamína, który jest synem napastnika Rojiblancos i Gianniny, córki legendarnej "10". Maradona na pewno rozmawiał już z Kunem na temat możliwej gry w drużynie Mourinho. Niedawno Diego wypowiedział się na temat w wywiadzie dla Marki. "Czy widzę Kuna w Realu? Tak, widzę go w Realu, widzę go obok Ronaldo rozbijających ścianę Puyola i Piqué...".

Z otoczenia zawodnika wypływa jasny sygnał, że jeśli Kun opuści Atleti, to tylko dla jednego z największych klubów w Europie. "Niewielu może pozwolić sobie na jego zakup: Real, Manchester, Chelsea, może ktoś jeszcze". Jednak na pewno Argentyńczyk nie rozważa odejścia do Juventusu, o czym jest głośno w ostatnich dniach. Wydaje się, że ostateczną decyzję zawodnik może podjąć na Copa América. W swojej ojczyźnie u boku rodziny i z dala od "europejskiego" zgiełku Agüero na pewno przemyśli całą sprawę na chłodno.

Wczoraj na temat tej operacji wypowiedział się prezes Atlético, Enrique Cerezo. - Nikt mi nie mówił o zainteresowaniu Realu Madryt Agüero. Zapytajcie Mourinho, twierdzicie, że to on go chce. Ani on, ani nikt inny nie pytał o któregokolwiek z naszych zawodników. Jeśli ktoś chce kogoś, niech wystąpi. Jeśli Real chce Kuna, musi do nas zadzwonić, ale muszą wiedzieć, że na pewno nie będziemy negocjować.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!