Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

"Kartka odwróciła spotkanie"

Pomeczowe wypowiedzi Królewskich

Iker Casillas
- Byliśmy dobrze ustawieni, trzymaliśmy się swoich pozycji. Czerwona kartka odwrócił mecz. Sędzia stwierdził, że to był faul na wyrzucenie z boiska. To była ostra decyzja, ale jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Jednak nie rozumiem dlaczego zawsze musimy kończyć w dziesiątkę. W tym sezonie to już któryś kolejny raz, to męczy. Będziemy starali się dać z siebie wszystko w Barcelonie i odrobić straty.

Sergio Ramos
- Wracamy do domów wściekli. Nie trzeba nikomu gratulować, ponieważ nic nie jest zakończone. Ten klub potrafił już wychodzić z trudnych sytuacji. Jednak czujemy ból, ponieważ wyrzucenie Pepego naznaczyło mecz. Byliśmy inaczej ustawieni od nich. Pozostawało 35 minut gry, trener myślał o wprowadzeniu Kaki. Decyzja sędziego była kluczowa.

- Na Camp Nou nie zagram ja i Pepe. Trudno, tak musi być. Moi koledzy i tak wierzą w awans.

- Płaczący Alves? Niech każdy wyciągnie własne wnioski. Alves ogląda kartkę po szóstym faulu, Ramos po pierwszym. Ale taki jest futbol. I tu nie chodzi o dolewanie oliwy do ognia. My jesteśmy jedynie drużyną piłkarską.

- Dwumecz się nie skończył. Jesteśmy zobligowani do dania z siebie wszystkiego. Tak nakazuje historia Realu Madryt...

Xabi Alonso
- To nie była czerwona kartka, to była zwykła walka o piłkę, stykowa akcja, to mocno wpłynęło na mecz. Można powiedzieć, że Stark zabił mecz.

- Czuję się źle, ponieważ mecz został zmieniony przez sędziego, do tego momentu wszystko szło tak, jak myśleliśmy, ale czerwona kartka wszystko zmieniła.

- Ustawił nam rewanż pod górkę, ale podejdziemy do meczu na Camp Nou z pełnym profesjonalizmem.

- Długo przygotowujemy się do tak ważnych meczów, ciężko pracujemy, sędzia musi być świadomy decyzji, które podejmuje. Ten faul nie był nawet blisko czerwonej kartki.

- Napięcie w tych spotkaniach to nic nowego. Jesteśmy dotknięci, ale trzeba będzie podejść do rewanżu z powagą i wiarą w awans.

Raúl Albiol
- Sędzia ustawił mecz. To był czerwona kartka, którą widział tylko on. To wyrzucenie Pepego jest jakimś szaleństwem. Jesteśmy zszokowani, ponieważ to ustawiło mecz, który w 60. minucie był wyrównany. To złamało spotkanie, a taką decyzję widział tylko on. Do tego to kluczowa strata przed półfinałem. Pepe jest dla nas kluczowy, a do tego jedziemy tam ze złym wynikiem.

- To była zwykła nakładka, przecież nie zaatakował jego głowy... w większości przypadków to jest żółta kartka, gorsze ataki kończyły się tylko na upomnieniach.

- Sytuacja jest bardzo ciężka, 0:2 w pierwszym półfinale to bardzo zły wynik.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!