Advertisement
Menu
/ Marca

Marca: Pepe przedłużył kontrakt

Portugalczyk podpis złożył już 2 kwietnia?

Przed meczem ze Sportingiem - rozegranym 2 kwietnia - dobiegł końca serial z przedłużeniem umowy Pepego. Według Marki, Portugalczyk złożył podpis pod nowym kontraktem i zakończył spekulacje odnośnie swojej przyszłości, które trwały przez ostatnie półtora roku - od grudnia 2009, kiedy obrońca doznał poważnej kontuzji kolana.

Według dziennika Pepe przedłużył umowę do 30 czerwca 2015 roku z opcją automatycznego przedłużenia po wypełnieniu kilku zapisanych celów. Portugalczyk mógł za rok zostać wolnym zawodnikiem, więc ta sprawa zaczęła być dla działaczy priorytetem, ponieważ Real Madryt nie mógł sobie pozwolić na stratę jednego z najlepszych stoperów na świecie.

Oczywiście wzrosły też zarobki Pepego, który ma pobierać 4 miliony euro netto rocznie, zaczynając od lipca. Dotychczas było to 1,8 miliona euro. Przypomnijmy, że na początku Królewscy oferowali 3 miliony euro, a agent piłkarza żądał aż 6 milionów, więc negocjacje były bardzo owocne, chociaż długie.

Podpisanie nowej umowy kończy nerwowy okres w klubie, dla samego piłkarza, a także Mourinho, który chciał, żeby Pepe w końcu przedłużył kontrakt i skupił się na grze. Portugalczyk nie ukrywał, że cała otoczka tej sprawy zaczęła wpływać na jego podopiecznego.

W marcu Real poczuł, że trzeba szybko zamknąć tę operację. Pepe spotkał się wtedy z działaczami i dostał słowne potwierdzenie swojej pozycji w Realu Madryt. "Spokojnie, masz tu miejsce", uspokajali działacze, których przestraszył rewanż z Lyonem, w którym Pepe grał bardzo nerwowo. To spotkanie sprawiło, że klub zdecydował się działać szybko i kilka dni później doszło do podpisania kontraktu.

Trochę trwało zanim Pepe pokazał, że faktycznie zasługuje na nową umowę. Jego występ w finale Pucharu Króla był doskonały. Piłkarz nigdy nie ukrywał, że chciał zostać w Realu i priorytetem zawsze byli dla niego Królewscy. Zawodnik kazał nawet swojemu agentowi przyspieszyć negocjacje, kiedy zobaczył, że coraz bardziej oddala się do stolicy Hiszpanii. Stoper zawsze przyznawał, że jest szczęśliwy w Hiszpanii i całkowicie popiera i angażuje się w projekt Mourinho.

Co ważne, sam trener po Pepe jest chyba najszczęśliwszy, że wszystko skończyło się pozytywnie. Mou mocno walczył o przedłużenie umowy swojego obrońcy i to on jako pierwszy złożył gratulacje swojemu rodakowi. Mourinho doskonale wie, którzy ludzie są dla niego kluczowi. Pepe na pewno jest jednym z nich.

Teraz, jeśli to wszystko jest prawdą, pozostaje czekać jedynie na oficjalne potwierdzenie ze strony klubu, które powinno pojawić się po meczach z Barceloną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!