Advertisement
Menu
/ Marca

Bale: Trzeba wierzyć

Walijczyk w wywiadzie dla <i>Marki</i>

Wierzysz w cuda? Przyznaj, naprawdę myślisz, że remontada jest możliwa?
Wszystko w futbolu jest możliwe. Historia tego sportu pełna jest meczów szalonych i niesamowitych. Real przegrał niedawno 4:0 na Anfield, więc dlaczego nam miałoby się to nie udać? Będziemy do tego dążyli i się nie poddamy. To cel praktycznie niemożliwy, ale zagramy i zobaczymy, co się stanie. Mam nadzieję, że wydarzy się cud. Trzeba być optymistą, wyjść po zwycięstwo i usiąść na nich od początku meczu.

Oczekujesz Real bardziej zrelaksowanego dzięki wynikowi z pierwszego meczu?
Mamy taką nadzieję. Potrzebujemy wszystkich czynników grających na naszą korzyść i rozegrania wspaniałego meczu. Musimy naciskać na nich od początku, ale wątpię, że Real odpuści, ponieważ ma wielkie doświadczenie w europejskich pucharach.

Jak wyjdzie Tottenham? Na pełny atak?
Musimy dobrze zacząć, jesteśmy drużyną, która przede wszystkim wie, jak atakować. Zobaczymy czy będziemy mogli naciskać na nich w strefie wyprowadzenia futbolówki, rzucać piłki za ich plecy i szybko strzelić bramkę, by trochę wrócić do gry.

Jakiego White Hart Lane oczekujesz?
Potrzebujemy wsparcia kibiców. Jesteśmy gotowi dać z siebie wszystko i odpowiedzieć na zaufanie naszych kibiców. Wiemy, że oni będą naszym dwunastym graczem. Trzeba wierzyć od początku spotkania.

Jaki jest słaby punkt Realu Madryt?
Sądzę, że nie mają wielu słabych punktów, ale tak samo myślę o nas. Mamy wielką siłę z przodu, mamy ludzi z wielkimi umiejętnościami na ostatnich metrach i również umiemy strzelać bramki.

Sądzisz, że Mourinho dokona rotacji przed meczem z Barceloną i zostawi na ławce Özila czy Cristiano?
Nie jestem pewny, ale jeśli oni nie zagrają, to tym lepiej dla nas. W każdym razie i tak mają zmienników, piłkarzy o wielkich umiejętnościach.

Mourinho wraca do Anglii, w której pracował jako trener Chelsea. Jak sądzisz, jak przyjmie go White Hart Lane?
Nie wiem. Wykonał wielką robotę w Anglii i sądzę, że kibice przyjmą go dobrze. To jeden z najlepszych trenerów na świecie. Triumfował w Chelsea i teraz sądzę, że tak samo będzie z Realem.

Czy między obiema drużynami jest tak wielka różnica, jak pokazuje nam wynik z Bernabéu?
Jeśli grasz bez jednego zawodnika, to wygrana jest prawie niemożliwa, przede wszystkim w Lidze Mistrzów i tym bardziej z taką drużyną, jak Real Madryt. Sądzę, że w pierwszym meczu dzieliła nas ogromna różnica. Mamy nadzieję, że w rewanżu będzie odwrotnie i to oni stracą człowieka, a my to wykorzystamy. To byłaby świetna szansa.

Jakie wrażenie wywarło na tobie Bernabéu?
To jeden z tych stadionów, o grze na którym marzysz od dziecka. Jeszcze ten ogrom... Wydaje się, że trybuny dotykają nieba. Niesamowite. To najpiękniejszy stadion, na którym grałem w karierze. Nawet murawa jest cudowna.

Czy widzisz siebie grającego na nim w białej koszulce?
Nie wiem czy zagram w Realu, na razie jestem szczęśliwy w Tottenhamie, to młoda ekipa, ja też jestem młody i na razie się tym cieszę.

Jaki wpływ na Real ma Cristiano?
Sądzę, że Cristiano naznacza swoich kolegów. To najważniejszy gracz Realu Madryt, najbardziej decydujący. To jeden z najlepszych na świecie.

Wszystko wskazuje na półfinał Real - Barcelona, masz swojego faworyta?
Nie wiem, Barcelona wydaje się najlepszą drużyną w tym momencie, ale nie odważę się wskazać faworyta. Chyba Barcelona jest bardziej gotowa, ale zobacz na graczy, których ma Real... Wszyscy są z najwyższego poziomu. To będą imponujące spotkania, ale trudno jest stwierdzić kto wygra ten dwumecz.

W Anglii i twojej ojczyźnie zaczęto mówić o tobie jako o następcy Giggsa, co o nim sądzisz?
Jestem dumny, że porównuje się mnie do niego, to jeden z moich idoli od dziecka. Miałem szansę grać z nim w reprezentacji, bardzo mi pomagał, to jeden z największych piłkarzy w historii Premier League.

Musiałeś ciężko pracować, by dojść na ten poziom, kontuzje zaczęły w pewnym momencie być twoim koszmarem.
To prawda, że często doznawałem urazów. Miałem wiele problemów, ale ciężko pracowałem na siłowni i dzisiaj jestem silniejszy fizycznie, ale także przede wszystkim psychicznie. Kiedy widzisz, że nie możesz robić tego, co najbardziej lubisz, czyli grać w piłkę, ciężko to znosisz, to bardzo trudne chwile. Jednak wyciągałem z nich również wnioski, to dla mnie kolejne doświadczenie.

Gdzie dojdzie Bale? Czy dużo zostało ci do tego, by stać się jednym z najlepszych na świecie?
Wykonałem wielki progres, przede wszystkim grając w tym roku w drugiej linii, ale mogę dać z siebie jeszcze więcej. Wciąż wiele mi brakuje, by porównywać mnie do najlepszych.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!