REAListyczny przegląd tygodnia

Za nami dość spokojny tydzień, w którym nie działo się nic nadzwyczajnego, ale to nie znaczy, że było nudno. Wygrana ligowa pierwszej drużyny, remis rezerw, kolejna przerwa w grze Kaki i światełko w tunelu dotyczące Higuaína.

Benzema – Hércules 2:0 (1:0). Tak jest! Karim Benzema nie zwalnia tempa i w meczu z Hérculesem strzela kolejne dwie bardzo ważne bramki, które dają nam komplet punktów, tak bardzo potrzebny w pogoni za Barceloną. W pierwszej połowie Królewscy nie zachwycili, jednakże druga połowa meczu upłynęła pod dyktando klubu z Madrytu i Królewscy zainkasowali pewne trzy punkty.

Każda passa musi się kiedyś skończyć. Podopieczni Torila zremisowali pierwszy mecz pod wodzą tego szkoleniowca 2:2, jednakże nadal utrzymują trzecie miejsce w tabeli. Bramki dla Castilli zdobyli Mandi i Joselu. Na szczęście następne spotkanie młodzi nadridistas zakończyli już z tarczą.

Największy niewypał transferowy w historii Realu Madryt? Takie pytanie zadaje sobie coraz więcej osób, które śledzą losy Kaki w stołecznym klubie. Brazylijczyk dopiero co wrócił po przewlekłej kontuzji, zagrał kilka razy i mamy jego kolejną przerwę w grze. Kaká po meczu z Deportivo zakomunikował klubowi, że odczuwa ból w lewym kolanie. Po badaniach okazało się, że piłkarza czeka co najmniej dwutygodniowy rozbrat z piłką. Czy Kaká jeszcze nas zachwyci w tym sezonie? A może to już piłkarski koniec tego wspaniałego zawodnika?

Uważam, że ten sezon jest dla Brazylijczyka stracony pod względem szans gry w pierwszym składzie, ponieważ po prostu nie ma dla niego miejsca w wyjściowej jedenastce… Özil, Di María, Ronaldo, Benzema. Kogo z nich mógłby z powodzeniem zastąpić skoro cała czwórka jest w wyśmienitej formie? Rikiemu nie pozostaje nic innego jak zacisnąć zęby i godnie pełnić rolę rezerwowego przynajmniej w tym sezonie.

Podczas gdy tęsknota za Kaką nie jest zbytnio odczuwalna, daje osobie znać czekanie w napięciu na wieści w sprawie rekonwalescencji Gonzalo Higuaína.

Argentyńczyk jest już coraz bliżej powrotu na boisko. Dziennik AS podał informację, że Gonzalo powinien być już gotowy do gry na końcu marca. Piłkarz ćwiczy osiem godzin dziennie i wykonuje już ćwiczenia na murawie. Jest to bardzo dobra wiadomość dla Jose Mourinho, ponieważ w decydującej fazie sezonu będzie mógł liczyć na trzech napastników wysokiej klasy w osobach: Higuaína, Benzemy i Adebayora.

Jak można ocenić mijający tydzień? Na pewno cieszy kolejne zwycięstwo Realu Madryt w lidze i zmniejszenie strat do lidera. Wiele radości daje ostatnio kibicom Karim Benzema, który strzela gola za golem i godnie zastępuję Higuaína. Sprawą, która najbardziej martwi wielu madridistas jest na pewno sytuacja Kaki… Miejmy nadzieję, że Brazylijczyk jeszcze nie raz pokaże, że jest wart pieniędzy na niego wydanych. Póki co czekamy na rewanżowy mecz z Lyonem i tak przez nas upragniony awans do ćwierćfinału Champions League. HALA MADRID!