Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Florentino "winnym" nowego Benzemy

Prezes przez cały czas wspierał Francuza

Wielu skreśliło Karima Benzemę w barwach Realu Madryt. Jego niewielki udział w rozwoju drużyny przez ostatnie półtora roku i próba przechodzenia obok wszystkiego na palcach, sprawiły, że został skreślony praktycznie przez wszystkich - trenerów, dziennikarzy i kibiców. Tylko jedna osoba postawiła na niego nawet pomimo złego rozwoju wydarzeń. Nie, to nie jest Mourinho, któremu wielu przypisuje bardzo dużo w kwestii odzyskania Benzemy. Prawdziwym zbawcą byłego zawodnika Lyonu nie jest nikt inny, tylko Florentino Pérez.

Prezes Królewskich nie przestał wierzyć w Francuza od dnia, w którym w czerwcu 2009 roku wsiadł w samolot i udał się do jego miasta, by osobiście przekonać go do transferu. To już historia, ale Benzema gra w tym sezonie w białej koszulce, ponieważ tak zdecydował Florentino Pérez latem. Nikt nie chciał Francuza, zaczynając od Mourinho, który był gotowy zgodzić się nawet na wypożyczenie. Portugalczyk wolał gracza z większym doświadczeniem i naprawdę nie wierzył w Benzemę, o czym poinformował prezesa.

Jednak prośba szkoleniowca nic nie wniosła. Benzema pozostał w drużynie, ale tak naprawdę nie znajdował się w planach Mourinho. Oczywiście Portugalczyk starał się motywować napastnika, ale po kontuzji Higuaína zdecydował się odpuścić i mocno prosić o nowego gracza do ataku. Podobno Mou na początku sezonu przez chwilę poważnie myślał nawet o oddaniu Karima zimą, ale Florentino po raz kolejny zablokował taką opcję. Sześć miesięcy później Mourinho wierzy w jego grę, w jego możliwości strzeleckie, które były dotychczas głęboko ukryte. Florentino i Karim rozmawiali wiele razy i to dzięki tym rozmowom narodził się nowy Benzema.

Czas przyznał rację prezesowi Królewskich. Teraz nikt nie podważa pozycji Francuza, a ci, którzy pisali o jego "śmierci", już o tym nie pamiętają. Mourinho zaczął uważać go za pewniaka, co sam piłkarz musi udowodnić w środę w meczu z Lyonem. Nie można zapomnieć, że Benzema na Gerland był jedynie zmiennikiem. Jednak już pierwszy kontakt z piłką sprawił, że Florentino wybuchnął radością, wyskakując w loży honorowej, jak nigdy dotychczas. - Jestem tylko człowiekiem - miał potem napisać najbliższym prezes. Prawda jest także taka, że w tym geście było wiele wściekłości na to, co mówiono i pisano o Benzemie. To było swoiste wyzwolenie.

Benzema zdobył w rundzie rewanżowej 8 bramek w Lidze. Tylko Messi osiągnął lepszy wynik. Karim ustrzelił ostatnio trzeci dublet z rzędu, w sumie ma już 19 bramek w tym sezonie. Warto przypomnieć, że w całym poprzednim strzelił jedynie 9 goli. Poza statystykami, Benzema zdobył szacunek kolegów. Teraz częściej uczestniczy w grze i ogólnie w życiu całej grupy. W ostatnich dwóch miesiącach był dla Królewskich najbardziej decydującym piłkarzem. Teraz jest pełnoprawnym członkiem ekipy, czego wcześniej nikt nawet nie oczekiwał. Półtora roku po transferze jego otoczenie nie składa się już z Lassa i piłkarzy, którzy umieją powiedzieć coś po francusku. Teraz Karim rozmawia i żartuje ze wszystkimi, nawet z Mourinho.

Zmiana w poruszaniu się i wzrost udziału w treningach sprawiły, że Karim stracił ponad trzy kilogramy. Wcześniej jednym z jego problemów był słaby trening, przez to także cierpiała waga. Po jakimś czasie Francuz zrozumiał, że musi pracować na najwyższym poziomie, a świetna sylwetka tylko pomogła w lepszej grze. Mniej wagi, więcej goli. Oto nowy Benzema.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!