Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Pierwsza czwórka ćwierćfinalistów dopełniona

Raúl i Van der Vaart grają dalej

Tottenham 0:0 AC Milan

Milan rozpoczął rewanż na White Hart Lane z entuzjazmem godnym drużyny pragnącej za wszelką cenę odrobić straty z pierwszego meczu 1/8 finału (0:1). A że w zwyczaju Spurs nie leży w takich sytuacjach odpuszczać, mogliśmy oglądać żywe, pulsujące od emocji i wymian ciosów widowisko.

Gospodarzy przed utratą gola uratował William Gallas, wybijając lecącą po rykoszecie piłkę z linii bramkowej. Co rusz defensywę gospodarzy niepokoił mediolański tercet atakujący - Ibrahimović, Pato i Robinho. Koledzy Gallasa i spółki z ataku angielskiego zespołu nie pozostawali dłużni rywalom. A wszystko w otoczce głośnych śpiewów londyńskich kibiców.

Druga część meczu niewiele różniła się od wcześniejszej o godzinę siostry bliźniaczki - trwały obustronne harce, przeradzające się od czasu do czasu w spore zamieszania, zawieje i zamiecie pod bramką włoską i angielską.

Jakichkolwiek bramkowych opadów owe burzliwe podjazdy jednak nie przyniosły - siedmiokrotny zdobywca Pucharu Europy za burtą, podróż sympatycznego i walczącego Tottenhamu w kierunku finału na Wembley trwa w najlepsze. A do Tamizy coraz bliżej. Stamtąd już spacerkiem przez Londyn.

Tottenham: Gomes - Corluka, Gallas, Dawson, Assou-Ekotto - Lennon, Sandro, Modrić, Pienaar (71' Jenas) - Crouch (83' Pawluczenko), Van Der Vaart (66' Bale).

AC Milan: Abbiati - Abate, Nesta, Thiago Silva, Jankulovski (70' Antonini) - Seedorf, Flamini (87' Strasser), Boateng (76' Merkel) - Robinho, Ibrahimović, Pato.

Sędzia: Frank De Bleeckere (Belgia)

Schalke 04 3:1 Valencia

0:1 Costa
1:1 Farfán
2:1 Gavranović
3:1 Farfán

Już w 16. minucie spotkania "Nietoperze" z Walencji objęły prowadzenie w Zagłębiu Ruhry, gdy Mehmet Topal popisał się świetnym podaniem z prawej strony, a gola zdobył Ricardo Costa. Stan dwumeczu został więc przechylony na korzyść przyjezdnych. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy do remisu pięknym uderzeniem doprowadził Farfán, więc Schalke doszlusowało do pole position Valencii w drodze do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Europy.

Siedem minut po gwizdku sędziego rozpoczynającym drugą połowę na Veltins Arena radość lokalnym kibicom przyniósł Gavranović - 2:1 dla Die Königsblauen i tylko gol autorstwa Blanquinegros mógł odegnać ciemne mary wyeliminowania hiszpańskiej drużyny z Ligi Mistrzów.

I w minutach 57. i 58. Los Che mogli te upragnione bramki zdobyć; najpierw Aduriz nie zdołał jednak celnie przymierzyć, potem, po dośrodkowaniu Joaquina, fantastyczną paradą popisał się Neuer. Znów rady nie dał Aduriz.

Bezradnych Hiszpanów dobił w końcówki końcówce Jefferson Farfán, a dokładnie Jefferson Agustín Farfán Guadalupe, zawodnik meczu.

I Raúl González Blanco w ćwierćfinale Ligi Mistrzów! Cóż za intrygujący paradoks - El Siete musiał odejść z klubu swojego życia, aby tak dobrze sobie znane ćwierćfinałowe pokoje Pucharu Europy odwiedzić po raz pierwszy od wiosny 2004 roku. Co oczywiście w niczym nie odbiera szans klubowi jego życia na dołączenie do Kapitana dokładnie za dni sześć.

Pierwsze 48 godzin z rewanżami 1/8 finału Ligi Mistrzów kończy się więc klęską totalną drużyn włoskich (AS Roma i AC Milan out), połowicznymi sukcesami drużyn angielskich i hiszpańskich (Tottenham i Barcelona in, Arsenal i Valencia out) oraz bezprecedensowymi osiągnięciami Schalke i Szachtara. Podsumowując: w ćwierćfinałach mamy dwa kluby górnicze, jeden z krainy mocno kiedyś komunizującej i jeden, któremu kibicuje wielu mieszkańców Londynu pochodzenia żydowskiego. Taki PRL w Champions League.

Schalke: Neuer; Uchida, Höwedes, Metzelder, Escudero; Kluge (Sarpei, 81), Matip (Papadoupoulos, 60); Farfán, Jurado (Draxler, 76); Raúl, Gavranović.

Valencia: Guaita; Bruno, Navarro, Ricardo Costa, Mathieu; Banega (Tino Costa, 71), Topal; Joaquín, Pablo (Soldado, 64), Mata; Adúriz (Jonas, 74).

Sędzia:Jonas Erikson (Szwecja).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!